Disney+ jutro debiutuje w Polsce - omawiamy wszystkie szczegóły dotyczące platformy VOD, cenę, aplikację i zawartość
- SPIS TREŚCI -
Gdzie Disney+ działa bez problemu, a gdzie unikać korzystania z VOD?
Tak jak wspomniałem na pierwszej stronie, z Disney+ korzystam od samej premiery, a więc od 2019 roku. W tym czasie aplikacja uruchomiona została na konsolach PlayStation 5 oraz Xbox Series X, w smartfonie z systemem Android, na przystawce Apple TV 4K oraz poprzez przeglądarkę internetową Opera i Google Chrome na PC. Jeśli posiadacie telewizor 4K to odradzam (chyba że nie będzie innego wyjścia) korzystanie z konsoli PlayStation 5. Po prawie 3 latach Disney oraz Sony nadal nie są w stanie przygotować natywnej aplikacji pod PS5, a ta działająca w ramach wstecznej kompatybilności oferuje niskiej jakości obraz w maksymalnej rozdzielczości Full HD (choć często jest to nawet mniej). Interfejs aplikacji jest mocno rozmazany, bowiem również przygotowany jest w niskiej rozdzielczości. Nie możemy także liczyć na obsługę HDR ani Dolby Atmos. Jest to bardzo ograniczona aplikacja wzięta z PS4 i po tak długim czasie przestałem już wierzyć, że PS5 doczeka się natywnej aplikacji niczym Netflix czy YouTube. Z racji wykorzystania tej samej wersji aplikacji, na podobny problem będą skazani użytkownicy starszej generacji konsoli od Sony.
Co ciekawe tego problemu nie ma w przypadku Xbox Series X. W tym wypadku aplikacja działa bardzo dobrze, oferując lepszą jakość obrazu oraz obsługę 4K, Dolby Vision czy Dolby Atmos. Zdecydowanie najlepsze wrażenia mam w przypadku przystawki Apple TV 4K. Tutaj możemy liczyć na krystalicznie ostry interfejs aplikacji, przygotowany w natywnej rozdzielczości 4K. Dzięki temu nawet najzwyklejsze korzystanie z apki na urządzeniu od Apple sprawia większą przyjemność. Nie brakuje obsługi rozdzielczości 4K, Dolby Vision, HDR10 (zależne od produkcji) oraz Dolby Atmos. Smartfonowa wersja Disney+ również działa bez problemu, umożliwiając wybór jakości obrazu czy opcję pobierania treści do pamięci masowej. W przypadku komputerów, Disney+ działa poprzez przeglądarkę i w tym wypadku musimy się liczyć na szereg zabezpieczeń. Nie tylko nie zrobimy screenów z filmów czy seriali (co jest naturalne), ale nie możemy także liczyć na obsługę 4K (co zdecydowanie przydałoby się na monitorach o tej samej rozdzielczości), HDR czy Dolby Atmos. W przypadku PC pozostaje nam tylko Full HD oraz co najwyżej Dolby Digital 5.1. Interfejs Disney+ wspiera ultrapanoramiczne przekątne monitorów, jednak podczas oglądania będziemy mieli pasy po bokach.
Na PlayStation 5 (i PS4) możemy oglądać treści co najwyżej w 1080p. Aplikacja nie obsługuje bowiem rozdzielczości 4K z HDR i Dolby Atmos