AMD przygotowuje rdzeń Navi 12. Radeon RX 5800 (XT) w drodze?
Co tu dużo mówić - układy Navi okazały się być nadzwyczaj udane, a wszystko za sprawą nie tyle wysokiej wydajności i energooszczędności, ale konkurencyjnej ceny kart, która ostatecznie jest niższa niż początkowo zapowiadano. Jak na razie AMD wypuściło tylko dwa modele nowej generacji: RX 5700 XT oraz RX 5700. Konkurują one z jednostkami GeForce RTX 2060 i RTX 2070. Nie ma co ukrywać, że na rynku przydałoby się więcej kart opartych o nową architekturę. W końcu Zieloni mają swoje układy nie tylko w średniej czy niższej półce, ale i też w najwyższym segmencie. Ostatnie doniesienia wskazują na to, że Czerwoni szykują się ataku na mocniejsze karty graficzne NVIDII. Nadchodzą Radeony z serii RX 5800?
Bylibyśmy bardzo mile zaskoczeni nową jednostką AMD przeznaczoną do rywalizacji z modelami RTX 2080 czy RTX 2080 Ti. W końcu Czerwoni od lat nie potrafili przygotować konkurencyjnej jednostki dla najwydajniejszych rozwiązań NVIDII.
W sieci zaczęły przewijać się plotki na temat rdzenia, którego kodowa nazwa to Navi 12. Według źródeł taki układ przygotowywany jest do zasilania kart graficznych mocniejszych od Radeonów RX 5700. O ile już dostępne modele Navi bazują na rdzeniu opisanym za pomocą liczby "10" i konkurują z kartami opartymi o rdzeń TU106, tak Navi 12 ma być jeszcze większym rdzeniem z większą ilością tranzystorów. Szykowany jest on ponoć jako odpowiedź na TU104 czy nawet TU102. Ceny kart (możliwe wersje XT czy Pro) mają wynosić od 500 do 700 dolarów.
Test AMD Radeon RX 5700 XT - Konkurent GeForce RTX 2060 SUPER
ASRock i MSI szykują autorskie Radeon RX 5700 i RX 5700 XT
Warto zaznaczyć, że to na razie tylko plotki i należy podejść do nich z odpowiednim dystansem. Niedawno czytaliśmy o tym, że Navi 12 to chip dla mobilnych układów graficznych, zaś Navi 14 ma zasilać nadchodzących rywali dla kart GeForce GTX 1660 (Ti). Mimo wszystko bylibyśmy bardzo mile zaskoczeni nową jednostką AMD przeznaczoną do rywalizacji z modelami RTX 2080 czy RTX 2080 Ti. W końcu Czerwoni od lat nie potrafili przygotować konkurencyjnej jednostki dla najwydajniejszych rozwiązań NVIDII. Na razie musimy jednak cierpliwie czekać na więcej informacji.