Wolfenstein: The Old Blood - Zapowiedziano samodzielny dodatek
BJ Blazkowicz – tej osoby nie trzeba przedstawiać żadnemu naziście, gdyż każdy Niemiec wyposażony w karabin oraz swastykę słysząc to nazwisko woli popełnić samobójstwo, niż zginąć z ręki tego bezwzględnego pogromcy, któremu mordowanie nazistów ani trochę się nie nudzi. Gra Wolfenstein: The New Order prezentująca alternatywną wersję historii przyjęła się bardzo ciepło. Pomimo narzekań na przeciętną długość gry, produkcja zyskała przychylność graczy i została z radością przyjęta na całym świecie. Kto jeszcze raz chciałby się wcielić w rolę Blazkowicza i rozpocząć nową przygodę, w której punktem przewodnim będzie naturalnie mordowanie nazistów? Marzy o tym zapewne niejeden gracz ;-). Bethesda i Machine Games zapowiedziały zatem nową produkcję o nazwie Wolfenstein: The Old Blood, czyli samodzielny dodatek, w którym to akcje będą rozgrywały się w 1946 roku w Bawarii.
BJ Blazkowicz zostanie wysłany na dwie misje, które tylko on jest zdolny wykonać. Pierwsza z nich będzie polegać na włamaniu się do zamku Wolfenstein, zaś druga przeniesie nas do miasta Wulfburg, gdzie prowadzone są wykopaliska mające na celu odnalezienie prastarych artefaktów z potężną, mroczną moc mającą być wykorzystaną oczywiście w celu zdobycia dominacji nad światem. W grze znajdziemy nowych wrogów oraz nowe bronie, które z pewnością będą nam dobrze służyć przy mordowaniu wszelakich oponentów.
Nasz wojskowy szpieg donosi, że naziści już gromadzą siły przy granicy i twierdzą, że są gotowi na przyjście Blazkowicza. Nawet nie wiedzą, jak bardzo się mylą ;-)
Samodzielny dodatek tworzony jest z myślą o komputerach osobistych oraz konsolach PlayStation 4 i Xbox One. W przypadku konsoli firmy Microsoft wydanie fizyczne nie będzie dostępne, bowiem twórcy udostępnią tylko cyfrową edycję. Premiera gry Wolfenstein: The Old Blood planowana jest na 5 maja obecnego roku. Jej cena będzie wynosiła 20 euro.
Źródło: YouTube / Wolfenstein