Test monitora IIyama ProLite XB2472HD - Matryca AMVA w akcji

Iiyama BX2472 - Budowa

Monitor Iiyama BX2472 cechuje się bardzo stonowaną stylistyką, nie jest ani kanciasty jak profesjonalne wyświetlacze, ani przesadnie obły. Urządzenie będzie więc dobrze wyglądać zarówno w domu, jak i biurze poważnej firmy. Obudowa została w całości wykonana z czarnego plastiku, a jedynymi elementami odróżniającymi się od ramki, są logo producenta, model i niewielkie symbole na menu dotykowym. Spasowanie elementów jest dobre, nic nie skrzypi ani nie odstaje. Producent udziela na swój monitor 24 miesięcy gwarancji w systemie door-to-door. Dodatkowo rejestrując monitor na stronie producenta, możemy przedłużyć gwarancję o kolejne 12 miesięcy. Najmocniejszym punktem gwarancji jest jednak 30-dniowy okres od momentu zakupu, w którym możemy wymienić monitor jeśli pojawi się choć jeden wadliwy subpiksel. Specjalne warunki przez pierwszy miesiąc dotyczą jednak tylko monitorów pochodzących z autoryzowanych punktów sprzedaży.

Przód monitora niestety jest błyszczący, więc każda regulacja pozycji ekranu bądź ustawień w OSD zostawi brzydkie ślady palców. Podstawka, choć jej waga nie wróży dobrze, to mimo wszystko stabilnie trzyma ekran i nie sprawia wrażenia delikatnej konstrukcji. Przy normalnym korzystaniu nic się nie buja, a jak nawet zahaczymy o biurko, to wszelkie drgania szybko ustają. Nadmienić muszę jednak, że w testowanym egzemplarzu ekran nie był idealnie w poziomie.

Dzięki wąskim ramkom po bokach, monitor dobrze sprawdzi się w konfiguracjach wieloekranowych, sytuacja wygląda gorzej jeżeli zechcemy zestawić ze sobą monitory w pozycji pionowej. Dużo grubsza belka pod ekranem może niektórym przeszkadzać.

Obudowa ekranu jest cienka i podczas oglądania monitora z boku wygląda dość filigranowo w stosunku do grubego ramienia podstawy na której spoczywa. Monitor wyposażony został w matrycę AMVA produkowaną przez AU Optronics (AUO), a podświetlaną diodami LED o oznaczeniu M240HW02. Powierzchnia ekranu jest półmatowa i wydaje się być dobrym rozwiązaniem dla osób, którym przeszkadza ziarnistość matryc IPS od LG.

Ergonomia monitora stoi na wysokim poziomie, możemy regulować wysokość ekranu w zakresie 130 mm, obracać na boki w zakresie +/- 45°, odchylać o 20°, pochylać o 5° oraz oczywiście obracać do pozycji pionowej. Wszystkie regulacje przeprowadza się gładko i bez „siłowania” z monitorem. Uporządkować kable możemy jedynie zaczepiając o haczyki za kolumną podstawki. Monitor nie wydaje od siebie żadnych odgłosów piszczenia czy buczenia niezależnie od jasności ekranu. Zarówno samo urządzenie, jak i zasilacz przez cały czas testów były lekko ciepłe.

Rozmieszczenie portów przedstawia się następująco (od lewej): HDMI, DVI, VGA, wyjście słuchawkowe, złącze zasilania i w samym rogu złącze Kensington. Producent zdecydował się na niecodzienne umieszczenie portów, które są prostopadłe do powierzchni ekranu. Rozwiązanie to jest dużo wygodniejsze podczas podłączania monitora, jednak mogą się pojawić problemy gdy zechcemy powiesić monitor na ścianie. Brakuje coraz popularniejszego złącza jakim jest Display-port.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• następna ›
• ostatnia »