Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Single kontra SLI

Torque | 04-07-2007 20:38 |

Teraz nadszedł czas na przedstawienie kart



Asus GeForce 8500GT Silent – cena: 350zł

Jako pierwsza do testów poszła najtańsza karta z serii 8, czyli GeForce 8500GT. Asus dostarcza ją w tekturowym pudełku, które powinno być wystarczającym zabezpieczeniem dla karty. Sama karta jest opakowana jedynie w folię elektrostatyczną, nie jest to dużo, aczkolwiek jest to model low-endowy. Oprócz samej karty dostajemy od producenta przejściówkę z DVI na D-Sub, kabel do podłączenia telewizora, płytkę ze sterownikami oraz instrukcją obsługi (wersja elektroniczna). Oprócz tego w pudełku znajdziemy małą książeczkę tzw. Quick Guide, w której napisane jest jak podłączyć kartę. Na tym koniec dodatków, jakie dostajemy z kartą. Niewiele tego, ale nie ma co narzekać przy tej cenie.



W takim oto opakowaniu dostajemy kartę.



A to znajdziemy w środku, oczywiście oprócz karty.

Asus zbudował swoją kartę na referencyjnym PCB. Rdzeń jest chłodzony dużym radiatorem, pozbawionym wentylatora. Zakrywa on również pamięci umieszczone na PCB, jednak się z nimi nie styka, tak więc nie odprowadza z nich ciepła. Chociaż rdzeń jest zbudowany tylko z 210mln tranzystorów i wykonany w technologii 80nm, radiator pomimo swoich niemałych rozmiarów z mozołem radzi sobie z oddawaniem ciepła do otoczenia. Przy temperaturach, jakie teraz u nas panują, zobaczenie odczytu na poziomie 100C na GPU podczas gry nie jest niczym nadzwyczajnym.



Widok z góry na kartę – jedno wyjście DVI oraz D-Sub.



Spód karty świeci pustkami. ;)

Karta ma standardowo ustawione taktowanie rdzenia na 459MHz, a zunifikowane shadery pracują z częstotliwością 819MHz. Natomiast pamięci DDR2 taktowane są 800MHz. Oczywiście sprawdziliśmy, jak się karta podkręca. Sam rdzeń podkręcił się wyśmienicie, o ponad 50% do 710MHz, co jest wynikiem bardziej niż przyzwoitym. Udało się uzyskać nawet 760MHz z dodatkowym nawiewem, ale karta pokazywała wtedy już przekłamania na obrazie. Pamięci udało nam się podkręcić do stabilnych 1030MHz.



Na temat głośności tej karty nie ma się co rozpisywać, jak mówi sama nazwa jest to model Silent, czyli bezgłośny, nie emituje on żadnego hałasu, co dla miłośników ciszy jest idealnym rozwiązaniem.

Jako, że jest to porównanie kart pojedynczych z SLI połączyliśmy ze sobą 2 identyczne karty Asusa 8500GT. Niestety nie pracowały one poprawnie i podczas gry, i 3D Marków obraz, albo bardzo migotał, albo chodziły na nim poziome pasy. Nie udało się tego wyeliminować po przeinstalowaniu systemu, ani zmianie sterowników, a każda karta pojedynczo działała poprawnie. Wygląda na to, że karty, które posiadaliśmy, nie chciały współpracować ze sobą na naszej platformie. Być może na innej platformie uruchomiłyby się lub też gdyby to były inne egzemplarze. Tym samym pozbawieni jesteśmy wyników kart Asusa 8500GT pracujących w SLI.

MSI GeForce 8600GT Heat-pipe – cena: 500zł

MSI zbudowało swoje 8600GT na bardzo ładnie wyglądającym czerwonym PCB. Opakowanie, w którym dostajemy kartę jest dość pokaźnych rozmiarów. Wszystko wewnątrz jest dobrze rozlokowane. Karta jest porządnie zabezpieczona w folię elektrostatyczną oraz bąbelkową „rynienkę”. Oprócz karty w pudełku znajdziemy 2 przejściówki z DVI na D-Sub, długi kabel TV-out, krótszy kabel TV z rozgałęźnikiem do sygnału HDTV. Poza tym mamy także płytkę ze sterownikami oraz książeczkę "Quick User’s Guide".



Całkiem ładnie się prezentuje i na pewno przyciągnie wzrok klienta. ;)



Nie dużo, nie mało, czyli w sam raz.

Karta MSI 8600GT pochodzi z serii Silent, toteż jej rdzeń chłodzony jest przez pokaźnych rozmiarów radiator, do którego ciepło transportowane jest przez dwa Heat-pipe’y. Radiator jest umieszczony po spodniej stronie karty, by umożliwić mu łatwiejsze oddawanie ciepła. Układ ten dość dobrze radzi sobie z rozprowadzeniem ciepła, jeśli mamy dobrze wentylowaną obudowę temperatura rdzenia podczas gry powinna utrzymywać się na poziomie 80C. Na PCB umieszczono 4 kości pamięci Samsung o czasie dostępu 1.4ns. Nie są one chłodzone przez żadne dodatkowe radiatory.



Czerwony laminat ładnie się prezentuje, a układ chłodzenia jest dobrze wykonany.



Oto olbrzymi radiator w całej okazałości.

Karta MSI ma standardowo ustawione taktowanie rdzenia, zgodnie ze specyfikacją nVidii, czyli 540MHz. Jednostki zunifikowane pracują z częstotliwością 1188MHz. Pamięci Samsunga również ustawione są standardowo, czyli na 1400MHz. Czerwony laminat sugeruje nam, że karta powinna się dobrze podkręcać. W rzeczywistości nie jest już tak pięknie. 610MHz na rdzeniu nie jest oszałamiającym wynikiem - to tylko 12% wzrostu taktowania. Niestety wyższe taktowanie powodowało przekłamania w obrazie, a po chwili gry obraz pokrywał „śnieg”. Pamięci nie podkręciły się o wiele lepiej: wynik 1600MHz też nie jest zbyt wygórowany, a powyżej tej wartości zaczynały się pojawiać artefakty.

 

Ładnie wyglądające żółte złącza DVI.

Podobnie jak Asus 8500GT, karta ta ze względu na pasywny system chłodzenia podczas pracy nie wytwarza żadnego hałasu, a przy okazji dobrze radzi sobie z odprowadzaniem ciepła.

Asus GeForce 8600GTS TOP – cena: 850zł

GeForce’a 8600GTS w naszym porównaniu reprezentowała karta ze stajni Asusa. Wersja TOP, czyli fabrycznie podkręcona. Kartę dostajemy w pudełku identycznym, jak tańszego brata 8500GT. Karta jest również identycznie zapakowana w folię elektrostatyczną. Wyposażenie dodatkowe w porównaniu do tańszego 8500GT zostało wzbogacone o skórzany pojemnik na płyty, oprócz którego oczywiście znajdziemy w pudełku przejściówkę z DVI na D-Sub, kabel TV-out, płytki ze sterownikami i instrukcją obsługi oraz książeczkę "Quick Guide".



Nic specjalnego w porównaniu do MSI, ale karty kupujemy przecież nie dla pudełka :P



Ciekawy pojemnik na płytki CD.

Asus 8600GTS TOP jest produktem zbudowanym na referencyjnym PCB nVidii. Rdzeń karty chłodzony jest przez standardową konstrukcję wyposażoną w wentylator. Sam radiator nie jest specjalnie wielki, toteż wentylator musi mocno „wiać”, żeby schłodzić mocno podkręcone GPU. Podczas grania temperatura rdzenia przeważnie nie przekracza 80C. Zaletą referencyjnego układu chłodzenia jest to, że odprowadza on również ciepło z pamięci RAM.



Dodatkowa wtyczka zasilania, aczkolwiek bez podłączenia kabla 12V karta także się włącza.



Na spodzie karty nie znajdziemy nic ciekawego.;)

Karta Asusa z serii TOP jest najwyżej fabrycznie podkręconą z wszystkich 8600GTS dostępnych na rynku. Rdzeń w tym wypadku pracuje z częstotliwością aż 745MHz, natomiast zunifikowane shadery osiągają taktowanie 1620MHz. Zamontowane na karcie pamięci taktowane są zegarem 2290MHz. Tak wyżyłowane taktowanie sugeruje nam od razu, że karty nie uda się zbyt mocno podkręcić. Maksymalne taktowanie dla rdzenia, jakie udało się uzyskać to 760MHz. Z pamięciami było niewiele lepiej, gdyż udało się osiągnąć 2320MHz.



W przypadku tej karty nie jest już tak dobrze jak z poprzednikami, jeśli mówimy o chłodzeniu. Może i jest ono wydajne, gdyż temperatura rdzenia przeważnie nie dociera do 80C, ale jest bardzo głośne. Gdy karta jest obciążona, a wentylator pracuje na maksymalnych obrotach, najprawdopodobniej będzie to najgłośniejszy element naszego komputera.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 2

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.