Samsung pesymistycznie o dostawach chipów. Nie ma pewności, czy wszystko wróci do normy nawet do końca 2022 roku

W przeciwieństwie do marek takich jak np. Qualcomm, Samsung wydaje się być o wiele bardziej pesymistycznie nastawiony do obecnych problemów z dostawami chipów. Samsung nie spodziewa się mianowicie, aby problem z niedoborami chipów został rozwiązany w nadchodzącym roku. Co prawda informacja ta pochodzi ze spotkania wysokich przedstawicieli działu mobilnego, ale biorąc pod uwagę, że dział ów dostarcza znaczącej ilości układów scalonych także pozostałym produktom producenta, to wydaje się, że trzeba się z nią liczyć. Największymi brakami mają cechować się procesory mobilne (znane jako SoC) oraz komponenty częstotliwości radiowych (RF).

Producenci elektroniki są w zasadzie zgodni co do jednego: dostawy chipów nie wrócą do normy jeszcze przez kilkanaście miesięcy. Do grona firm, które uważają podobnie dołącza właśnie Samsung Mobile.

Samsung Galaxy Tab S8, S8+ i S8 Ultra na renderach. Jeden z tabletów wykorzystuje prostokątny notch

Procesory mobilne oraz komponenty odpowiadające za odbiór fal RF to kluczowe podzespoły smartfonów, stąd trudno dziwić się temu, że Koreańczycy przejawiają zaniepokojenie. Interesujące jest również to, że zdaniem Samsunga, Qualcomm ma w przyszłym roku skupić się na dostarczaniu podzespołów przede wszystkim do droższych (m.in. flagowych) urządzeń, ze względu na coraz wyższe koszty związane z produkcją. Z drugiej strony głos zabiera sam Qualcomm, choć w tym przypadku mamy do czynienia z informacjami w pełni oficjalnymi.

Qualcomm powoli traci marki Apple, Google i Samsung. Firmy dążą do uniezależnienia od dostawcy chipów

Mianowicie dyrektor generalny firmy, Cristiano Amon, stwierdził, że problemy z globalnymi niedoborami chipów powoli przechodzą do przeszłości, a popyt na smartfony zostanie w 2022 roku w pełni zaspokojony. To zdecydowanie najbardziej optymistyczna prognoza, z jaką mieliśmy ostatnio do czynienia. Szkoda tylko, że zdecydowana większość producentów nie podziela tej nadziei. Na przykład Intel oraz IBM, podobnie zresztą jak Samsung, spodziewają się, że problem niedoborów rozwiąże się najwcześniej dopiero w 2023 roku.