S.T.A.L.K.E.R. 2 – w grze pojawi się NFT. Będą nimi awatary prawdziwych graczy. Chętnych na bycie NPCami jest mnóstwo
Studio GSC Game World odpowiedzialne za przygotowywanie gry S.T.A.L.K.E.R. 2: Heart of Chernobyl ogłosiło, że przyszłoroczna strzelanka będzie wykorzystywać NFT. Nie będą to jednak takie klasyczne NFT, jakie znamy z innych gier (i nie tylko gier). Obecnie jako NFT rozumie się rodzaj niezamiennego, cyfrowego, unikalnego tokena kryptograficznego opartego o technologię Blockchain. Mogą one reprezentować w zasadzie wszystko - zarówno przedmioty materialne oraz niematerialne. Już teraz wśród NFT znajdziemy m.in. dzieła sztuki, kolekcjonerskie karty, muzykę, wirtualne nieruchomości i wiele innych. W nowym STALKERze takim tokenem będziemy... my sami. Tak jakby.
S.T.A.L.K.E.R. 2 będzie bezapelacyjnie jedną z ważniejszych premier przyszłego roku. Twórcy chcą jednak napędzić wokół tytułu jeszcze większy hype, powołując do życia coś, co nazwano jako Metaverse Stalkera.
STALKER 2: Heart of Chernobyl z nowymi screenami. Gra prezentuje bardzo wysoki poziom oprawy graficznej... i oby tak zostało
W nowym STALKERze w roli NFT, jak można by się spodziewać, nie wystąpią unikalne dodatkowe bronie czy skórki bohatera. Niewymiennym tokenem będzie raczej cyfrowa reprezentacja naszej osoby w grze. Innymi słowy - za prawdziwe pieniądze mamy szansę zostać zeskanowani w siedzibie studia, po czym trafimy do gry jako NPC. GSC Game World ochrzciło takie awatary jako "metahuman" i dodało, że dzięki temu rozwiązaniu każdy z nas będzie miał szansę posiadania na własność jakiejś części STALKERa w stalkerowym metaverse.
STALKER 2: Heart of Chernobyl – graficzne porównanie produkcji do pierwszych trzech części z lat 2008 - 2011
GSC Game World posiłkuje się przy tym działaniu współpracą z popularną platformą handlu wirtualnymi przedmiotami DMarket, która stoi za NFT w grach takich jak Team Fortress, CS:GO czy DOTA 2. Ostatecznie w nowej strzelance pojawią się tylko trzy awatary, które zostaną dokładnie odwzorowane m.in. dzięki fotogrametrii. Z kolei pieniądze trzech szczęśliwców (?) zostaną przekazane przez twórców na cele charytatywne. Na ten moment zebrało się już 107 tysięcy chętnych, a aukcja na pierwszego "metaczłowieka" w grze wystartuje już w styczniu.