Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Rosjanie nękają Ukraińców zmasowanymi cyberatakami

Genocide | 10-03-2014 20:06 |

Wszyscy doskonale zdają sobie sprawę z powagi sytuacji na Ukrainie. O kryzysie pisze wiele portali ze świata polityki zarówno w kraju jak i za granicą - ostatnie poczynania największego państwa świata są nieco niepokojące szczególnie dla nas, jako kraju będącego w takim a nie innym położeniu geopolitycznym. Co prawda nie ma bezpośredniego zagrożenia dla naszego kraju ze strony Władimira Putina, ale należy być czujnym... I słusznie, ponieważ niektórych poczynań Rosjan chyba się nikt nie spodziewał, a mowa tutaj o zmasowanym cyberataku! Siły bezpieczeństwa na Ukrainie oskarżają bezpośrednio Rosjan o manipulowanie łączności telekomunikacyjnej w państwie oraz o prowadzenie nasłuchu na cywilnych obywatelach, zwłaszcza tych, którzy są bezpośredni zamieszani w powstanie przeciw okupantowi. W tym momencie sytuację można nazwać cyberkonfliktem, który dodatkowo potęguje napięcie nie tylko w Azji oraz Europie, ale i na całym świecie!

Z informacji jakie podaje Brytyjska stacja informacyjna BBC wynika, że atakom uległy bezpośrednio telefony komórkowe członków ukraińskiego parlamentu, a także osobiste telefony przywódców rebeliantów. Według ukraińskiego szefa bezpieczeństwa Walentyna Nalivaichenko, sprzęt został zainstalowany w ukraińskiej telekomunikacji Ukrtelecom - znajduje się w Krymie dzięki czemu operacja taka teoretycznie umożliwia „hackerowi” bezpośredni wgląd w rozmowy odbywające się pomiędzy dwoma użytkownikami telefonów na terytorium danego państwa. Chyba nie musimy przypominać co się dzieje na samym Krymie...

Rosja ani nie potwierdza, ani nie odrzuca zarzutów skierowanych w swoją stronę.

Warto przypomnieć, że podobne ataki (potwierdzone) były prowadzone podczas inwazji na Gruzję w roku 2008. Wtedy Rosja działała na szkodę stron rządowych oraz największych portali informacyjnych atakami typu DDOS. Na pewno nie wolno nam bagatelizować całokształtu polityki jaka ma miejsce za naszą wschodnia granicą - możemy mieć tylko nadzieję, że wszystko wróci do normy. Jakikolwiek konflikt u naszego wschodniego sąsiada pociąga za sobą tysiące konsekwencji, które my Polacy prędzej czy później odczujemy na własnej skórze.

Źródło: BBC

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 22

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.