Google niczym Apple. Ważna zmiana w płatnościach Sklepu Play
Kilka tygodni temu Fortnite, gra Epic Games została usunięta z platformy iOS, a konkretnie rzecz biorąc – z repozytorium Apple App Store. Powodem było wdrożenie do produkcji własnej metody mikropłatności za dodatki w grze, czyli działanie niezgodne z regulaminem sklepu. Firmy toczą bój do dziś, lecz Sadownicy są nieugięci. Czy słusznie, nie mnie oceniać, natomiast regulamin to regulamin. Jeśli ktoś zamierza oferować swoje produkty w danym miejscu, musi zaakceptować zasady tam panujące. Podobne warunki stawia również Google, choć nie są one tak sprecyzowane, jak w przypadku Apple. Nie są, ale będą. Gigant z Mountain View przygotowuje uaktualnienie zasad, zakładające ostrzejsze podejście do tematu płatności.
Niebawem jedyną opcją na stosowanie mikropłatności w grach umieszczanych w Sklepie Play będzie Google Pay. Amerykański koncern wzoruje się na działaniach Apple?
Fortnite usunięte z Google Play i App Store – oto konkretne powody
W przypadku App Store sprawa jest jasna. Ekipa Tima Cooka nie pozwala na stosowanie innych, niż Apple Pay płatności za dodatki w grach umieszczanych w repozytorium. Cała prowizja od sprzedaży, której wysokość to 30 proc. wpada więc do sakiewki Apple. Z Google Play jest już nieco inaczej. Owszem, firma chce, by deweloperzy korzystali z systemu Google Pay do mikropłatności, co pozwoli uzyskanie wpływów z również wysokich prowizji. Sęk w tym, że firma nie „zmuszała” do tego twórców. To ma się niedługo zmienić.
Apple żąda od Epic Games odszkodowania w sprawie gry Fortnite
Wspomniane działania są ewidentnym pokłosiem sprawy sporu na linii Apple – Epic Games. Co oznacza to dla graczy? Zasadniczo nic, oczywiście tylko pod warunkiem, że deweloperzy nie będą próbowali zrekompensować sobie wysokości prowizji podwyższeniem opłat dla użytkowników końcowych. O tym przekonamy się z czasem, a skoro przy nim jesteśmy, wypada wspomnieć o jednej ważnej kwestii. Otóż Google daje programistom czas na stosowanie się do zmian. Oznacza to, że nie będziemy obserwować nagłego czyszczenia repozytorium, a przynajmniej jeszcze nie teraz.