Game Pass Friends & Family - Xbox może wprowadzić współdzielenie konta nie tylko z rodziną, ale i z przyjaciółmi

Kilkanaście dni temu Microsoft ogłosił nowy, nadchodzący abonament o nazwie Xbox Game Pass Family Plan. Taki Plan Rodzinny ma zapewniać dostęp do usługi maksymalnie pięciu osobom w obrębie jednego domostwa w cenie 22 euro za miesiąc. Premiera tegoż planu ma odbyć się na większych rynkach już pod koniec tego roku. Jak się jednak okazuje, gigant z Redmond może planować coś jeszcze ciekawszego, a mianowicie dzielenie konta także z przyjaciółmi.

Microsoft może planować współdzielenie kont Game Pass ze znajomymi. Tak sugeruje grafika znaleziona na serwerach przedsiębiorstwa.

Death Stranding w PC Game Pass. Osoby, które nie grały w produkcję Kojimy będą mogły sprawdzić, o co tyle hałasu

O tym, że gigant z Redmond może planować dzielenie konta Xbox Game Pass także z przyjaciółmi dowiedzieliśmy się w efekcie odnalezienia na serwerach Microsoftu ciekawej grafiki, na której widnieje logo "Game Pass Friends and Family". Grafiki doszukał się Aggiornamenti Lumia, który nie pierwszy raz odnalazł coś ciekawego w bazie tej amerykańskiej firmy. Już niejednokrotnie udostępniał także sprawdzające się później przecieki związanie np. z grami, stąd nie ma w zasadzie powodów, aby nie wierzyć w najnowsze rewelacje.

pic.twitter.com/9K40x15Yhv

— Aggiornamenti Lumia (@ALumia_Italia) August 27, 2022

Microsoft nie planuje podwyżek cen konsol Xbox Series X|S. Szybka odpowiedź na wczorajsze ogłoszenie Sony

Trzeba przyznać, że Xbox ostatnio mocno rozpieszcza graczy. W efekcie podnoszenia cen konsol przez Sony, gigant z Redmond zapewnił na przykład, że ceny Xboksa pozostaną niezmienione. Teraz mielibyśmy zaś otrzymać możliwość współdzielenia konta Game Pass ze znajomymi, co może być dla graczy opcją szalenie opłacalną. Taka nowa formuła subskrypcji z pewnością zachęci do siebie także zupełnie nowych użytkowników, a w dodatku trudniej będzie z niej zrezygnować (musiałaby zrezygnować cała piątka graczy, nie zaś tylko jeden). Zadowoleni powinni być więc nie tylko użytkownicy, ale także sam Microsoft.