GALAX wprowadza różowe karty GeForce RTX 2070 SUPER EX
Firma GALAX, w Europie oferująca swoje karty graficzne pod marką KFA2, przygotowała nowy model karty graficznej GeForce GTX 2070 SUPER. Nietypową jest tutaj kolorystyka, sugerującą, że produkt ten przeznaczony jest dla pań. Można spodziewać się, że będzie to model niszowy, ale tak czy inaczej, każda niewypełniona nisza to brak potencjalnych przychodów. Nowa karta to GALAX GeForce RTX 2070 SUPER EX (1-Click OC) PINK Edition i jak już sama nazwa wskazuje, jest to model skąpany w różu. Warto tu jednak podkreślić zastosowanie laminatu w białym kolorze, który to firma GALAX do tej pory rezerwowała wyłącznie dla swoich topowych kart graficznych serii HOF (Hall of Fame).
GALAX oferował już przeróżne, nietypowe modele kart graficznych. W ubiegłym roku zaczął sprzedawać karty personalizowane, pod każdego klienta. Teraz czas na coś wprost dla płci pięknej.
Karta EX Pink Edition jest kolorystycznym wariantem ubiegłorocznego modelu EX. Różnice między nimi sprowadzają się do warstwy zewnętrznej. Zamiast dominującej czerni w nowej karcie mamy połączenie bieli i różu. Podobnie jak w pierwowzorze mamy częściowo przejrzyste łopatki dwóch 100-milimetrowych wentylatorów. Choć producent w swoich materiałach promocyjnych przedstawia kartę z różowym ich podświetleniem, to EX Pink Edition, tak samo jak poprzednik, oferuje wielobarwne podświetlenie (RGB). Warto dodać, że także osłonka tylna kolorystycznie łączy się z awersem karty.
KFA2 GeForce RTX 2060 SUPER EX 1-Click OC - Test karty graficznej
GALAX GeForce RTX 2070 SUPER EX (1-Click OC) PINK Edition na swoim pokładzie ma GPU NVIDIA TU104-410 z 2560 rdzeniami CUDA, 184 jednostkami teksturującymi i 64 jednostkami ROP. GPU działa z fabrycznie podniesioną częstotliwością 1815 MHz. Podobnie jak w pierwowzorze, dedykowane oprogramowanie za pomocą jednego kliknięcia podkręca GPU "aż" o kolejne 15 MHz. Na karcie mamy 8 GB pamięci typu GDDR6 działającej z częstotliwością 1,75 GHz (14 Gb/s). Trudno powiedzieć, czy model EX PINK Edition wyjdzie poza wybrane rynki azjatyckie. Na dalekim wschodzie odsetek zapalonych graczek jest od wielu lat większy niż chociażby w Europie. Popyt na różowe karty raczej nie będzie duży, ale GALAX nie raz i nie dwa próbował już swoich sił w rynkowych niszach.