Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Cyanogen nie zgadza się na przejęcie przez Google. Na razie

Arkad | 03-10-2014 15:06 |

Wiele firm zajmujących się tworzeniem oprogramowania lub utrzymywaniem usług sieciowych marzy o wykupie przez inną wielką korporację, która zapłaci wiele milionów lub miliardów dolarów za ich dzieła - przejmowanie różnych projektów i startupów przez światowych gigantów to coraz popularniejsza forma budowana portfolio, więc nie dziwią nas kolejne informacje o przyszłościowych planach Microsoftu, Google lub Amazona. Ten drugi słynie z wykupowania dobrze zapowiadających się firm mogących w przyszłości zawojować świat, ale rzadko kiedy słyszymy o planach przejmowania projektów dotyczących oprogramowania przez Google.

Tanio skóry nie sprzedam...

Jak zapewne wiecie, firma z Mountain View posiada całkiem sporą grupę deweloperów zajmujących się rozwojem usług sieciowych oraz mobilnego systemu operacyjnego Android - mogłoby się wydawać, że marka taka jak Cyanogen nie stanowi dla niej żadnej większej wartości... a jednak. Według najnowszych informacji z sieci, twórca popularnych modyfikacji Androida i dostawca oprogramowania dla różnych chińskich marek otrzymał kilkukrotnie ofertę przejęcia właśnie od Google, przy czym każda z negocjacji kończyła się fiaskiem.

Cyanogen jest ponoć tak bardzo indywidualnym zespołem, że nie chce ingerencji osób trzecich w ich projekty... Oczywiście jest to bardzo dobre wytłumaczenie i jakże piękne budowanie wizerunku firmy jako niezależnego twórcy dobrego oprogramowania, ale naszym zdaniem wspomniana marka po prostu zna swoją wartość i oczekuje na bardziej atrakcyjne warunki od potencjalnego nabywcy. O jakich kwotach mówimy? Nie znamy realnych propozycji Google, ale niektórzy wyceniają Cyanogena na bagatela miliard dolarów - być może twórca Androida nie zbliżył się nawet do tej kwoty i właśnie dlatego firma po raz kolejny odrzuciła propozycję swojego... konkurenta?

Mało kto odmawia Google, ale właściciele Cyanogena znają swoją wartość i czekają na lepszą ofertę.

Dlaczego Google chciało lub nadal chce przejąć relatywnie małego twórcę oprogramowania, a tak naprawdę modyfikacji Androida? Tego oczywiście nigdy oficjalnie się nie dowiemy, ale chodzi zapewne o zabicie kolejnego konkurenta mogącego mieszać na chińskim rynku systemów operacyjnych, a ponadto pozyskani deweloperzy mogliby zająć się rozwojem Androida i wprowadzeniem niesamowitych funkcji do kolejnych wydań. Czy za kilka miesięcy napiszemy o zaskakującym przejęciu Cyanogena? Możliwe...

Źródło: TweakTown

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 7

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.