7 nm AMD Vega 20 już gotowa. Tylko czy trafi do kart dla graczy?

Osoby czekające na nowe karty graficzne mogą odbierać to co się obecnie dzieje w branży jako lekki zawód. Żadnych zapowiedzi, żadnych przecieków i choć wiadomo, że teoretycznie gdzieś na horyzoncie są NVIDIA Turing i AMD Navi, to na razie bardziej konkretnych informacji o tym, kiedy miałyby się pojawić na rynku i co mogą mieć do zaoferowania. Nie oznacza to jednak, że inżynierowie z obydwu firm spoczęli na laurach. Prace nad nowymi produktami trwają, czego jednym z owoców są wykonane w technologii 7 nm układy AMD Vega 20. Okazuje się, że AMD posiada już takie jednostki w swoim laboratorium, czym firma chwali się na swoim Twitterze. Co o nich wiemy oraz co może to oznaczać dla graczy?

AMD Vega 20 w wersji profesjonalnej jest już gotowa i korzysta z litografii 7 nm. Niestety w produktach dla graczy raczej jej nie zobaczymy.

Układy AMD Vega 20 wyprodukuje fabryka TSMC w procesie 7 nm

Zacznijmy od tego, co na temat Vegi 20 wiemy na pewno, a nie ma tego niestety zbyt dużo. Jak na razie jedyną posiadaną przez nas oficjalną informacją jest ta, że w laboratoriach AMD pracują już nowe produkty Radeon Instinct przeznaczone do zastosowań związanych z uczeniem maszynowym, które zostały wykonane w technologii 7 nm. Na tym komunikat od producenta się kończy. Właściwie nie pojawiła się tutaj nawet nazwa Vega 20, jednak biorąc pod uwagę dotychczasowe doniesienia, jest to najbardziej prawdopodobna możliwość. Układ o takim oznaczeniu pojawił się już w przeciekach na początku 2017 roku, kiedy to opublikowana wtedy mapa drogowa Czerwonych zapowiadała jego premierę w drugiej połowie 2018 roku. Miała to być jednostka wykonana w procesie 7 nm i przeznaczona do zastosowań HPC, co jak do tej pory w pełni pokrywa się z ostatnimi doniesieniami.

Plotka: AMD Matisse, Picasso, Vega 20 i Ryzen 5 PRO Mobile

Nie mamy niestety potwierdzenia kto odpowiada za produkcję układu Vega 20, jednak biorąc pod uwagę, że informacja o jego uruchomieniu zbiegła się z komunikatem o rozpoczęciu masowej produkcji w procesie 7 nm przez TSMC, można śmiało założyć, że Czerwoni postawili tym razem na Tajwańczyków. To także pokrywa się z zeszłorocznymi plotkami, choć oczywiście z jednoznaczną weryfikacją tej informacji musimy poczekać na stosowny komunikat od jednej lub drugiej firmy. Jeżeli jednak scenariusz ten okazałby się prawdziwy, to mogłoby to oznaczać że nowa Vega przyniesie zauważalny skok wydajności. Według samego TSMC mówimy tu o możliwości zmiejszenia rozmiaru układu o nawet 70% oraz wzroście wydajności do 30% względem ich wcześniejszego procesu 16 nm+. Co prawda pierwsza Vega została wykonana przez GlobalFoundries w 14 nm, więc nie można sobie pozwolić na bezpośrednie porównania, jednak w dalszym ciągu wygląda to obiecująco.

Test ASUS Radeon RX Vega 64 Strix Gaming OC - Red is bad?

Teraz jednak czas odpowiedzieć sobie na pytanie, dla którego większość czytelników zaczęła w ogóle czytać tego newsa: co to oznacza dla graczy? Otóż w sieci można się natknąć na spekulacje, że Czerwoni pracują obecnie nad wprowadzeniem Vegi 20 na rynek konsumencki. Miałoby to pomóc w zmniejszeniu nieco dystansu do Zielonych w sytuacji, kiedy architektura Navi pozostaje ciągle pieśnią przyszłości. Taki plan na papierze wydaje się być nawet racjonalny, ale niestety na poparcie tej śmiałej hipotezy nie ma żadnych dowodów. Wspomniana już wcześniej mapa drogowa wyraźnie stanowi, że AMD Vega 20 jest produktem skierowanym wyłącznie na rynek HPC, a konsumenci aż do 2019 roku skazani mają być na Polarisy i pierwszą generację Vegi. Niezbyt optymistyczny scenariusz, ale jak na razie wydaje się być najbardziej prawdopodobny. Pojawia się tylko pytanie czy po takim czasie AMD będzie w ogóle miało do czego wracać. Brak ciekawej propozycji w wysokim segmencie oraz wieczny brak dostępności Radeonów wywołany przez manię na kopanie kryptowalut bardzo skutecznie przyczyniły się do popularyzacji stereotypu, że jedynym rozsądnym wyborem do grania jest GeForce. Nie wiadomo również jak duże spustoszenie na rynku wywoła NVIDIA GeForce Partner Program, ale również można założyć, że nie pomoże on Czerwonym w odzyskaniu dawnej pozycji. Oczywiście liczymy na to, że AMD szybko powróci z nowymi produktami i przywróci na rynku równowagę, ale na razie sytuacja wygląda niezbyt kolorowo.