s23 fe
Test smartfona Samsung Galaxy S23 FE - nie taki Exynos straszny, jak go malują! Jest szansa na powtórzenie sukcesu poprzedników
Nie jest tajemnicą, że dzisiejsze flagowce dla wielu osób są zwyczajnie za drogie i zbyt mało opłacalne. Nie brakuje jednak użytkowników, którzy nie zadowolą się zwykłym średniakiem i szukają dla siebie dobrego urządzenia w najważniejszych aspektach, aczkolwiek nieprzesadnie drogiego. Wydaje się, że właśnie z myślą o takich klientach Samsung wydał niezwykle cenione modele Galaxy S20 FE i Galaxy S21 FE. Ten pierwszy ma dziś opinię jednego z ciekawszych modeli ostatnich lat, a to za sprawą czołowej...
Samsung Galaxy S23 FE w końcu trafił do polskich sklepów. Początkowa cena smartfona nie zaskakuje
Smartfon Samsung Galaxy S23 FE oficjalnie zadebiutował w październiku tego roku, jednak producent nie zdecydował się go od razu wprowadzać na europejski rynek. Prawdę mówiąc, rodzimi konsumenci raczej nie poczuli się urażeni z tego powodu, bowiem urządzenie to od pierwszych zapowiedzi nie imponuje ani designem, ani specyfikacją. Mimo wszystko warto jednak podkreślić, że wszyscy chętni będą mogli teraz naocznie przekonać się o jakości tego smartfona, bowiem w końcu dotarł on do Polski.
Samsung Galaxy S23 FE z nowymi informacjami. Tańsza wersja flagowca będzie lepsza niż wcześniej przewidywano?
Wersje FE flagowych smartfonów od Samsunga stanowią pewnego rodzaju tańsze odpowiedniki flagowych urządzeń. Niższa cena wynika zazwyczaj ze słabszych podzespołów lub braku niektórych funkcjonalności względem wyżej pozycjonowanego modelu. Według najnowszych doniesień Samsung Galaxy S23 FE nie będzie mocno różnił się od zwykłego Galaxy S23. Co więcej, ma być on oferowany zarówno z SoC od Qualcomm, jak i autorskim czipem Exynos.
AMD Radeon RX 8000 - architektura RDNA 4 skupi się na Ray Tracingu. Z kolei RDNA 5 ma być zbudowane od podstaw
Test laptopa Apple MacBook Air z procesorem M3. Całkiem wydajny i elegancki, ale czy warty swojej ceny?
Intel prosi producentów płyt głównych o zmianę domyślnych ustawień BIOS-u. Sprawa ma związek z niestabilnością procesorów
AMD Radeon RX 8000 - nadchodząca seria kart graficznych ma bazować na niezbyt szybkich pamięciach GDDR6
Reklamy na YouTube zaatakują nawet po zatrzymaniu wideo. Google nie ma litości dla osób bez subskrypcji YouTube Premium