Zwolnienia w Codemasters. Serie F1, GRID i DiRT są bezpieczne
Wyścigi samochodowe lubią starsi i młodsi - wirtualne samochody i bolidy cieszą się nadal sporą popularnością wśród graczy i na razie nie widać ich końca. W sklepach znajdziemy wiele znanych marek i serii ciągnących się już od wielu lat. No właśnie, niektórzy zaczynają powoli nudzić się kolejnymi odsłonami przypominającymi w znacznym procencie poprzednie edycje, przez co sięgają po produkty konkurencji lub całkowicie rezygnują z zakupu gry wyścigowej. Jednym z bardziej znanych producentów gier tego typu jest brytyjskie studio Codemasters, które w chwili obecnej posiada m.in. licencję na tworzenie gier z serii F1. Wygląda jednak na to, że wieloletnia współpraca z Formula One Management nie przynosi już tak znaczących zysków, jak jeszcze kilka sezonów temu - z tego właśnie powodu zarząd firmy postanowił przyjrzeć się bliżej pracy twórców takich gier jak F1, DiRT oraz GRID w celu naprawienia sytuacji.
Codemasters będzie zwalniało, ale przyszłe projekty nie są zagrożone.
Jak będzie wyglądało uzdrowienie finansów? Oczywiście zostanie uruchomiona maszyna zwolnień, która dosłownie zredukuje mało opłacalne zespoły i zmotywuje resztę ekipy do sprawniejszego działania. W tym momencie Codemasters zatrudnia około 500 osób, natomiast pierwsza fala zwolnień ma objąć 30 osób, a następnie dodatkowe 20 pracowników - ich pozycje są w tym momencie zagrożone. Pierwsze wymówienia mają nastąpić jeszcze w tym miesiącu.
O swoje stanowiska mogą martwić się głównie projektanci, bowiem programiści oraz główny człon Codemasters wydaje się niezagrożony. Co więcej, przyszłe edycje popularnych serii takich jak F1, DiRT oraz GRID nie są w żaden sposób opóźnione lub odwołane. Restrukturyzacja może objąć jeszcze więcej działów, ale firma nie ujawnia na razie swoich planów dotyczących głębokiej przebudowy. Miejmy nadzieję, że Codemasters zostanie uzdrowione - szkoda tylko, że po raz kolejny mówimy o niepotrzebnym balaście w postaci pracowników zajmujących się mniej dochodowymi działami.
Źródło: Eurogamer
Powiązane publikacje

StarCraft - nowa odsłona legendarnej serii może nie być tworzona przez zespół Blizzarda. Południowokoreańska firma na horyzoncie
8
Ghost of Yōtei - garść informacji o grze twórców Ghost of Tsushima. Nielinearna kampania, historia i inne
3
Klasyka Star Wars wchodzi do GOG Preservation Program, w tym Dark Forces, Battlefront i X-Wing. Wyprzedaż gier z uniwersum
10
The Elder Scrolls IV: Oblivion - Remastered bije rekordy. Zdobył 4 mln graczy w 4 dni. Tak wygląda odrodzenie legendy RPG
124