Zuckerberg planuje nawigację po Facebooku za pomocą myśli
Według planów Marka Zuckerberga, Facebook będzie chciał uzyskać dostęp do informacji o swoich użytkownikach nie tylko za pośrednictwem smartfonów i komputerów, ale także bezpośrednio z ich mózgów. Nie chodzi na szczęście o dane prywatne (chyba), a o coś zgoła innego. W wywiadzie przeprowadzonym przez Uniwersytet Harvarda, Zuckerberg zachwycał się technologią, nad którą Facebook obecnie pracuje. Pewnego dnia ma ona pozwolić użytkownikom na nawigację po serwisie, a nawet pisanie postów wyłącznie za pośrednictwem ich myśli. Jakkolwiek surrealistycznie to brzmi czy kojarzy się nawet z czytaniem w myślach, wszystko to ma swoje (także naukowe) uzasadnienie i wytłumaczenie.
Zuckerberg zachwyca się technologią, nad którą obecnie pracuje. Pewnego dnia ma ona pozwolić użytkownikom na nawigację po serwisie i pisanie postów za pośrednictwem ich myśli.
Psychologia Facebooka: Jaki wpływ ma na nasze życie social media
Koncepcja "czytania w myślach" przez Facebooka jest - jak mówi Zuckerberg - stosunkowo prosta: inteligentne obiekty czy istoty mogą się ze sobą komunikować (np. werbalnie), ale nasz mózg jest naturalnie zamknięty na komunikację mózg-mózg czy mózg-komputer. Rozwiązaniem jest więc urządzenie przypominającym czepek na basen, które odczyta sygnały (impulsy) w naszym mózgu, by następnie użyć ich do odblokowania strumieni danych ludzkich myśli. Facebook testuje taki interfejs mózg-komputer od wielu lat. Już podczas F8 w 2017 roku wiceprezes firmy Regina Dugan odniosła się do technologii "myszy mózgowej" (brain mouse).
Facebook musi zmienić politykę gromadzenia danych w Niemczech
Technika brain mouse już teraz pozwala na poruszanie kursorem użytkownikowi jedynie za pomocą impulsów pochodzących z jego myśli. Wspomniane wystąpienie z konferencji F8 znajdziecie powyżej. Podsumowując, entuzjazm Zuckerberga w tej dziedzinie jest dość ironiczny, ponieważ po latach złej prasy i powtarzających się doniesień o naruszaniu prywatności, firma straciła zaufanie swoich użytkowników. Miliony ludzi na całym świecie opuściło niebieską sieć społeczną w 2018 roku. Jakby nie było plany Facebooka dotyczące interfejsu komputer-mózg wydają się jeszcze dziwnie surrealistyczne jak na dzisiejszą rzeczywistość.