Znamy ceny nowych płyt głównych dla Intel Coffee Lake

Od premiery pierwszych procesorów Intel Coffee Lake minie już niedługo sześć miesięcy, a tymczasem w sklepach nadal ani widu, ani słychu słabszych jednostek i adekwatnych do nich cenowo płyt głównych. A w końcu nie każdy potrzebuje najwyższej wydajności czy możliwości podkręcania. Jak wszyscy jednak wiemy po ostatnich przeciekach, nowe CPU zbliżają się wielkimi krokami i kupić je będzie można lada moment, a dokładniej na początku kwietnia. Podobnie ma być z MOBO, a będąc dokładnym - trafiły one już do pierwszych zagranicznych sklepów internetowych i stacjonarnych. Na światło dzienne wypłynęły produkty od ASRocka i ASUSa, z niskiego oraz średniego segmentu cenowego.

Ceny modeli ze średniej półki są wyższe niż w przypadku ostatnich generacji, ale tańsze od obecnych płyt głównych z chipsetem Intel Z370.

Procesory Coffee Lake na płycie z chipsetem 100 i 200? To możliwe!

Jak donoszą użytkownicy Reddita, w Tajlandii nabyć można już płyty główne, które wyposażono w chipset H310, B360 lub H370 dedykowany procesorom Intel Coffee Lake. Jako pierwsza pokazana została propozycja ASRocka, a miało to miejsce na kameralnych, konsumenckich targach Commart Connect 2018 odbywających się w dniach 22 - 25 marca. Budżetowy model ASRock H310M-HDV wyceniony na nieco ponad 65 dolarów, czyli 225 złotych. Był to jasny sygnał, że tajemnica nie musi być już tak szczegółowo strzeżona i pojawiły się kolejne wpisy.

Nadchodzą nowe procesory Intel Coffee Lake - cenami nie zachęcają

Internetowy sklep Compute and More dodał do swojej bazy kolejne płyty główne ze średniego segmentu, a dokładniej modele ASUS PRIME B360M-A, ASUS PRIME H370-PLUS/CSM i ASUS PRIME H370-A. Chociaż zabrakło zdjęć laminatu czy szczegółowej specyfikacji, to pamiętano o cenie. Jest to kolejno 112, 130 i 135 dolarów, czyli około 380, 440 i 460 złotych. Nieco drożej niż w przypadku płyt głównych opartych na chipsetach Intel B250 i H270, ale zdecydowanie taniej niż w przypadku Z370. A to ważne, zwłaszcza dla osób nie chcących bawić się w OC. Pytanie tylko jak te ceny będą wyglądać u nas w kraju? Czy jak zwykle czeka nas podatek od nowości?