Test Corsair One Pro - Wydajny komputer wielkości konsoli

Corsair One Pro - Konfiguracja testowa

Zacznijmy od ustawień procesora, którym jak kilkukrotnie wspominałem jest ośmiowątkowy Intel Core i7-7700K, posiadający odblokowany mnożnik. Producent nie dostarcza wprawdzie podkręconej jednostki, aczkolwiek w ustawieniach BIOS włączono opcję Enchanced Turbo, wymuszającą stałe taktowanie dla wszystkich rdzeni na poziomie 4500 MHz. Teoretycznie można jeszcze podkręcić Intel Core i5-7700K, jednak w praktyce zwiększanie częstotliwości okazuje się bardzo problematyczne ze względu na wysokie temperatury, pomimo zastosowania systemu chłodzenia cieczą. Powyższemu zagadnieniu poświęcony jest osobny rozdział artykułu, dlatego teraz uwagę skupiam wyłącznie na specyfikacji komponentów.

32 GB pamięci DDR4 występujące w dwóch 16 GB modułach, to wartość absolutnie wystarczająca do nawet najbardziej zasobożernych gier komputerowych, której uzupełnienie nie powinno być potrzebne w najbliższych latach. Gorzej, że moduły Corsair Vengeance pracują z taktowaniem 2400 MHz i opóźnieniami 16-16-16-39. Producent posiada w swojej ofercie wyczynowe DDR4, dlatego taka decyzja dziwi podwójnie - komputer jest przecież dedykowany entuzjastom, zaś szybsze pamięci potrafią przynieść ogromny wzrost wydajności. Niby można eksperymentować, pobawić w overclocking, ale niezbyt doświadczeni klienci kupujący zestawy pokroju Corsair One Pro, zapewne chcieliby otrzymać wszystko fabrycznie poustawiane.

Karta graficzna MSI GeForce GTX 1080 Ti pracuje na standardowych ustawieniach, ale chłodzenie wodne zamienia bazowe 1481 MHz na stabilne 1759-1772 MHz w trybie GPU Boost. Wynik jest o przynajmniej 120-1230 MHz lepszy od modelu referencyjnego NVIDII, chociaż daleki od dobrych wersji aktorskich klasy MSI GeForce GTX 1080 Ti Lightning (1949 MHz przy ustawieniach fabrycznych). Wartym odnotowania są rewelacyjnie niskie temperatury, sięgające zaledwie 59-60 stopni Celsjusza pod obciążeniem Wiedźmin 3: Dziki Gon (30 minut wygrzewania), mające niebagatelne znaczenie w kontekście osiąganych zegarów.

Opisywane urządzenie posiada dwa nośniki pamięci masowych - SSD oraz HDD. Pierwszy (systemowy) oznaczony symbolem MZVLW512HMJP-00000 wbrew oczekiwaniom nie pochodzi od Corsaira, będąc w istocie Samsungiem SSD PM961 512 GB. Urządzenie wykorzystuje interfejs M.2 PCI-E 3.0 x4, protokół NVMe 1.2 oraz pamięci 3D-NAND TLC, osiągając bardzo wysoką wydajność w odczycie (2800 MB/s) i zapisie (1600 MB/s). Trochę byłem zaskoczony obecnością SSD Samsunga, skoro Corsair posiada serię Force MP500 o zbliżonych parametrach.

Drugim (magazynowym) nośnikiem jest klasyczny talerzowiec Seagate BarraCuda Compute o pojemności 2 TB. Ponieważ ze względów gabarytowych zdecydowano się zainstalować model 2,5 calowy (ST2000LM015), talerze rotują się z prędkością 5400 obrotów na minutę, zatem tytanem wydajności trudno go nazwać. Jednak wielkiego wyboru Corsair tutaj nie miał.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• …
• następna ›
• ostatnia »