iMac Pro należy naprawić z użyciem... innego sprzętu z macOS

Kilka dni temu oficjalnie do sprzedaży wprowadzono najmocniejsze urządzenie typu All-in-One, czyli najnowszy iMac Pro z procesorami Intel Xeon oraz dedykowanymi kartami graficznymi Radeon Vega Pro. Choć z pewnością mocy tym zestawom nie brakuje, są one bardzo drogie. Podstawowa konfiguracja kosztuje bowiem 23999 złotych, z kolei najmocniejszy wariant bagatela 66806,98 zł. Z pewnością więc nie wszyscy sobie pozwolą na taki zakup, mimo to chętnych nie zabraknie. Co jeśli zakupiony, świeży iMac Pro zacznie się szybko psuć i wymagać będzie przykładowo przeinstalowania systemu macOS? Apple wyjaśniło co nieco w tej kwestii. Okazuje się, że do naprawy iMaca Pro będziemy potrzebować... innego urządzenia z zainstalowanym systemem macOS High Sierra.

Jeśli z jakiegoś powodu z urządzeniu iMac Pro padnie nam system, jedynym rozwiązaniem na naprawę będzie użycie innego sprzętu z zainstalowanym systemem macOS High Sierra.

Apple iMac Pro z Intel Xeon i Radeon RX Vega na pokładzie

Jak już z pewnością wiecie, kilka dni temu na rynku zadebiutowała najmocniejsza wersja komputera typu All-in-One od firmy Apple. Mowa oczywiście o iMac Pro, który wyposażono w procesory Intel Xeon oraz dedykowane karty graficzne AMD Radeon Vega Pro 56 lub Vega Pro 64. Choć ich ceny bywają absurdalnie wysokie, z pewnością znajdą się chętne osoby, które zdecydują się na tego typu inwestycję. To właśnie dla nich firma Apple wyjaśnia teraz jak należy naprawiać błędy systemu macOS, które mogą doprowadzić do uszkodzenia OS i jego ponownej instalacji. W błędzie będą osoby, które pomyślą, że wystarczy prosty reinstall z płyty lub pendrive, jak to ma miejsce w przypadku systemu Windows. Tutaj wymagany jest inny sprzęt z zainstalowanym macOS High Sierra - inny iMac lub Macbook.

Odświeżone iMac oraz iMac Pro z kartami Radeon RX Vega

Jak wygląda cała procedura? Uszkodzony iMac Pro należy podłączyć do drugiego urządzenia z systemem macOS High Sierra poprzez wykorzystanie portu Thunderbolt 3 (kabel USB typu C- USB typu C lub kabel USB typu C - USB typu A). Przed przystąpieniem do właściwej naprawy wspomniany kabel należy wpiąć do gniazdka Thunderbolt 3, ulokowanego najbliżej gniazda Ethernet RJ-45, a następnie podłączyć komputer iMac Pro do prądu przytrzymując w tym czasie przycisk włączający. Z kolei w drugim urządzeniu z systemem macOS High Sierra należy uruchomić Apple Configurator, następnie wybrać opcję iBridge Device i w ten sposób przystąpić do przywracania systemu w uszkodzonym iMac Pro. Procedura dość skomplikowana, a tym bardziej problematyczna jeśli nie posiadamy dodatkowego sprzętu (innego desktopa/notebooka Apple) z systemem macOS. Dlaczego w ogóle zdecydowano się na takie rozwiązanie? Według producenta jest to związane z zaimplementowaniem w nowym iMac Pro układu Apple T2, który odpowiada m.in. za bezpieczne szyfrowanie danych, a także posiada m.in. procesor przetwarzania obrazu, kontroler dysku SSD oraz dźwięku. Nie jest to z pewnością dobra informacja dla osób, które będą wykorzystywały iMac Pro do profesjonalnej pracy. Wystarczy bowiem chwilowy brak prądu (podczas odpalonego urządzenia) czy nieprzewidziany problem z aktualizacjami, by konieczne było zastosowanie drugiego komputera z tym samym systemem w celu zwykłego przywrócenia OS do stanu działania. Widać, że w ten sposób Apple jeszcze bardziej zamyka swój system operacyjny.