Enermax LibertyECO 620W
- SPIS TREŚCI -
Podsumowanie
LibertyECO wyposażono w dwie oddzielne linie 12V, czyli o jedną mniej niż w naszym laboratoryjnym Modu82+ 625W, który jak udowodniliśmy w teście był darczyńcą wielu podzespołów do nowszej serii. Obniżenie kosztów przez usunięcie jednej linii nie wpłynęło znacząco na wydajność jednostki, a na pewno dało możliwość obniżenia ceny urządzenia. Musimy również pamiętać o tym, że klienci decydujący się na tą półkę cenową nie do końca potrzebują 3-4 linii 12V, zaś każda dodatkowa linia to zwiększenie kosztów podzespołów co przekłada się na cenę, która jest niewspółmierna do zapotrzebowania.
Dla kogo ten zasilacz? Dla osób, które chcą posiadać sprawdzoną jednostkę uznanego producenta, posiadającą szereg opatentowanych systemów: AirGuard, SpeedGuard, SafeGuard oraz DXX dla przyszłych kart graficznych. Model 620W bez problemu poradził sobie z dwiema kartami graficznymi, procesorem 4 rdzeniowym i macierzą składającą się z trzech dysków twardych. Czytelnicy zastanawiający się czy do podobnej konfiguracji jak nasza testowa kupować zasilacze o mocach >800W na pewno zaoszczędzą kilkaset złotych wybierając ten model. System DXX Ready daje nam dodatkowo możliwość zasilania przyszłych układów graficznych bez konieczności używania przejściówek czy kupowania nowej jednostki.
Enermax LibertyECO - zasilacz, który według producenta ma być ekologiczny dzięki wysokiej sprawności i trafiać w gusta klientów ze średniej półki zasilaczy komputerowych. Konkurencja w tym segmencie jest naprawdę duża. Występują w niej wszyscy znaczący producenci na Polskim rynku, jak Antec, Tagan, OCZ, be quiet!, Chieftec, Corsair czy SeaSonic. Naszym zdaniem Enermax ma w Polsce jeszcze długą drogę do przebycia by jego produkty były konkurencyjne cenowo i polecane przez użytkowników. Technicznie nie mamy mu prawie nic do zarzucenia lecz jeśli chodzi o cenę jest ona stosunkowo wysoka. Enermax to dobrze znana marka na świecie z bardzo wysokim jakościowo zapleczem technicznym lecz na razie za słabo rozreklamowana w Polsce by móc zagrozić znacząco konkurencji. Przejdźmy do ceny produktu. W Polsce znaleźliśmy mało ofert sprzedaży tego modelu co tylko utwierdziło nas w przekonaniu, że jeszcze długa droga przed Enermax-em w podboju Polskiego rynku. Cena oscyluje w granicach 500 zł co nie jest dobrym wynikiem. Podobnej klasy jednostki możemy kupić o 70 do 150 zł taniej niż LibertyECO.
Na plus zasługuje jakość wykonania produktu oraz zastosowanie szeregu ciekawych rozwiązań poprawiających wydajność i sprawność jednostki. Zastosowanie systemu AirGuard zmniejsza zawirowania powietrza, DXX Ready daje możliwość zasilania przyszłych układów graficznych, a modularne okablowanie pozwoli na podłączenie tylko tych przewodów, które są nam w tym momencie potrzebne. Sumując wszystkie nasze spostrzeżenia jakie uzbierały się w czasie testu postanowiliśmy ocenić produkt na 4.5 w 5 punktowej skali.
Enermax LibertyECO 620W
|
PLUSY: Stabilne napięcia Brak instrukcji obsługi w języku polskim |
Sprzęt do testów dostarczyła firma:
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5