Zakończył się proces sprawy Cinkciarz.pl przeciwko Currency One. Wyrok może wpłynąć na wszystkich reklamodawców Google Ads
Stronę Cinkciarz.pl na pewno kojarzy wiele osób, które kiedykolwiek miały do czynienia z wymianą walut. Firma zapewnia usługi finansowe od 2010 roku. W międzyczasie powstały konkurencyjne przedsiębiorstwa, które jednak dopuszczały się dość bezprawnych praktyk, aby zdobyć klienta. Jedną z nich jest tytułowe Currency One. W kampaniach reklamowych Google Ads wykorzystywało ono nazwę firmy Cinkciarz i jej pochodne, jako słowa kluczowe.
Po niemal 10-letnim procesie przedsiębiorstwo Cinkciarz.pl wygrywa batalię przeciwko Currency One w sprawie złych praktyk reklamowych. Ostateczny wynik będzie miał spory wpływ na obecne zasady reklam w Google Ads.
Chomikuj.pl winne naruszania praw autorskich filmowców. Batalia trwała dekadę, ale wyrok Sądu Najwyższego nareszcie zapadł
Tak jak wspomniano we wstępie, firma Currency One będąca właścicielem portali Walutomat i Internetowykantor.pl, nadużywała w swoich kampaniach reklamowych słów kluczowych, które były ściśle związane z nazwą konkurencyjnego Cinkciarz.pl. Dla szerszego kontekstu mowa tu właściwie o wielu pochodnych (nawet tych z celowymi błędami ortograficznymi) nazwy, takich jak: cinkciarz, cinkciaz, cinckarz, cinkciarzpl, cinkirz, cinzcak itd. Firma posuwała się do tego od lat i to pomimo faktu, że od 2013 roku wszczęto postępowanie sądowe. Jednak każda sprawa ma swój koniec. W tym wypadku nastąpił on 25 maja bieżącego roku, a sam wyrok został wydany przez Sąd Okręgowy w Poznaniu na korzyść firmy Cinkciarz.pl.
Apple odpowiada na wyrok w sprawie strzelaniny w San Bernardino
Sąd orzekł, że przedsiębiorstwo Currency One ma zakaz stosowania wymienionych wcześniej słów, które nawiązują do Cinkciarz.pl i musi zamieścić uprawomocnienie wyroku na swój koszt w dzienniku Rzeczpospolita oraz na swoich stronach internetowych (wraz z przeprosinami). Zobowiązane jest także na wpłacenie kwoty 40 tys. zł na rzecz Instytutu Książki z siedzibą w Krakowie oraz wypłacenie odszkodowania poszkodowanemu w wysokości 2 212 048 zł wraz z odsetkami. Dodatkowo Currency One musi pokryć 80% kosztów sądowych. Cały ten proces może rzucić spory cień na przyszłych reklamodawców. Tego typu praktyki nie będą już dłużej tolerowane i z pewnością, gdyby taka sytuacja zdarzyła się ponownie, będzie można się odnieść do właśnie ogłoszonego wyroku. Jest to ogromny krok w dobrą stronę, jeśli chodzi o uczciwe praktyki reklamowe i nie tylko.
Aktualizacja: Wyrok jest na ten moment nieprawomocny i firma Currency One zapowiedziała, że złoży apelację, a słowa kluczowe używane były tylko i wyłącznie w celu przedstawienia konkurencyjnej oferty dla Cinkciarz.pl. Dodatkowym argumentem był fakt, że słowo cinkciarz występuje w potocznym języku polskim.
Powiązane publikacje

Tajwan ogranicza eksport technologii TSMC. Nowe regulacje mają chronić najważniejsze procesy przed zagraniczną konkurencją
28
Wielka Brytania planuje zakazać aplikacji AI tworzących deepfake dzieci. Ofcom i rząd UK podejmują stosowne działania
35
IBM zainwestuje 150 mld USD w USA, a konkretniej w rozwój AI, komputerów kwantowych, a także produkcji lokalnej
14
Prawnicy MyPillow użyli AI i wpadli w pułapkę fikcyjnych spraw. Grożą im naprawdę poważne konsekwencje
72