Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Satoru Iwata, prezes Nintendo zmarł w wieku 55 lat

Arkad | 13-07-2015 10:45 |

Branża rozrywkowa nie zawsze jest wesoła, a uśmiech na twarzy zmienia się w grymas nie tylko przez sprawy czysto techniczne. Ten tydzień rozpoczynamy od niezbyt szczęśliwych wiadomości, a jedną z nich jest informacja o śmierci Satoru Iwaty, prezesa firmy Nintendo. Osoba bardzo dobrze kojarzona z japońskim producentem sprzętu do rozrywki zmarła w ubiegłą sobotę na nowotwór dróg żółciowych - Iwata walczył z chorobą od wielu miesięcy, ale niestety nie udało się już dłużej odpierać ataków związanych z tym przykrym schorzeniem. Warto wspomnieć, że Satoru Iwata miał 55 lat i niewątpliwie mógł jeszcze bardzo długo kierować jedną z najważniejszych marek związanych z rynkiem gier wideo.

To bardzo przykra wiadomość dla całej branży rozrywki.

Kariera prezesa Nintendo rozpoczęła się w 1983 roku, kiedy to Iwata pracował w studiu HAL Laboratiories i zajmował się takimi produkcjami jak EarthBound, Super Smash Bros oraz serią o Kirbym. W 2000 roku udało mu się dołączyć do firmy matki dla jego studia, czyli Nintendo - dwa lata później objął stanowisko prezesa i kierował japońską firmą aż do ubiegłej soboty. Nadzorował proces tworzenia konsoli Nintendo DS oraz Wii.

Warto wspomnieć, że Satoru Iwata był pierwszym prezesem Nintendo, który nie należał do rodziny Yamauchi - w ostatnim czasie kierował on działaniom mającym na celu zwiększenie udziału japońskiej firmy w rynku gier mobilnych. Flagi w japońskiej siedzibie głównej Nintendo są opuszczone do połowy, a wielu graczy zapewne weźmie w ręce pady i w ten sposób uczci śmierć legendy, z którą na zawsze będzie kojarzona jego firma. Satoru Iwata często odnosił się do swojej pozycji w Nintendo - uważał się bardziej za dewelopera niż prezesa, a dodatkowo wspominał o swoim zamiłowaniu do gier wideo.

Źródło: Eurogamer / KitGuru
Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 12

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.