Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Serwis Google+ zostanie podzielony na trzy usługi

Morfeusz888 | 04-03-2015 10:38 |

GoogleW domenie serwisów społecznościowych niepodzielnie rządzi Facebook i póki co nie zanosi się na to, aby inne firmy były zdolne do stworzenia realnej konkurencji. Jest jeszcze Twitter, jednak jego przeznaczenie jest całkiem inne – jest to serwis mikroblogowy, gdzie każdy może dzielić się informacjami, jednak w ograniczony sposób. Wpis przez nas tworzony nie może przekraczać 140 znaków i ta sama zasada obowiązuje również w wiadomościach prywatnych. W przypadku serwisu Facebook możemy w jednym poście napisać tyle znaków ile tylko chcemy. Korporacja Google posiada również swój serwis społecznościowy o nazwie Google+, nad którym zaczynają się zbierać coraz ciemniejsze chmury. Google+ miał być pierwotnie konkurencją dla serwisu Facebook i miał wszystko, co było do szczęścia potrzebne – komunikator, tablicę, kręgi (inaczej nasi znajomi) oraz specjalne miejsce, gdzie mogliśmy dodawać nasze zdjęcia.

W dodatku kręgi umożliwiały większą personalizację naszych znajomych i dawały większą kontrolę nad wrzucanymi przez nas treściami. W serwisie Google+ wyłoniło się kilka czy też kilkanaście grup tematycznych, które tętniły życiem, jednak zwykły Kowalski po zarejestrowaniu się w tym serwisie czuł się trochę obco. Niestety serwis społecznościowy internetowego giganta w żaden sposób nie zagroził Facebookowi, dlatego tez firma postanowiła powoli z niego rezygnować i podzielić całą usługę na trzy odrębne części.

Jeżeli dany produkt nie zdominuje sieci, to należy go zamknąć. W ten sposób zaczyna myśleć firma Google.

Pierwszą z nich będzie Hangouts, czyli nic innego jak komunikator, przy pomocy którego możemy rozmawiać ze znajomymi w formie pisanej, jak i również prowadzić wideorozmowy oraz wideokonferencje. Druga usługa to Zdjęcia, gdzie będziemy mogli dodawać nasze fotografie oraz je edytować, zaś trzecia to strumień i bardzo możliwe, że ten produkt będzie mocno przypominał usługę Twitter - konkretne informacje nie są jeszcze na ten temat dostępne. Jeżeli korzystacie z serwisu Google+, to nie musicie się jeszcze niczego obawiać – rozdzielenie usług nie nastąpi nagle, lecz będzie wykonywane sukcesywnie, małymi krokami. Czy ktoś z Was będzie tęsknił za tą usługą?

Źródło: Neowin

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 1

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.