YouTube z nową funkcją - kup przedmiot, który widzisz na wideo
YouTube przynosi właścicielom serwisu ogromne dochody (nawet ponad 15 miliardów dolarów przychodu rocznie). Dlaczego jednak nie miałby przynosić jeszcze większych? W taki właśnie sposób pomyślało najpewniej samo Google. Rzecznik giganta z Mountain View zdradził mianowicie, iż serwis zostanie wkrótce wyposażony w narzędzia, dzięki którym oglądający będą w stanie kupić prezentowany w danym materiale wideo produkt niczym w telezakupach. O takich właśnie planach spekulowano jeszcze na chwilę przed oficjalnym ogłoszeniem planów firmy, gdy poszczególni youtuberzy zaczęli otrzymywać prośby o dokładne oznaczanie produktów, które są przedstawiane w ich filmach.
Każda rzecz, gadżet czy sprzęt, które zobaczysz na YouTube, może wkrótce trafić do sprzedaży online i to bezpośrednio w sklepie zarządzanym przez Google. Skojarzenia z telezakupami są całkiem bliskie.
YouTube przywraca ludzkich moderatorów, gdyż AI sobie nie radzi
Dla wnikliwego obserwatora branży informacja ta nie będzie niczym zaskakującym. Otóż już pod koniec ubiegłego roku, YouTube sprawdzał podobną funkcjonalność serwisu przy współpracy z marką Shopify, zaś wiosną tego roku sam Sundar Pichai, dyrektor generalny Google, podczas ogłaszania wyników finansowych za pierwszy kwartał 2020 przyznał, iż planuje wzbogacić YouTube'a o autorską funkcję sprzedażową, o której mówi się, że ostatecznie mogłaby konkurować nawet z platformą taką jak Amazon.
YouTube: Koniec z e-mailami o pojawieniu się nowych filmów
Gdy się nad tym chwilę zastanowić, to fakt, że Google ze swoimi możliwościami nie ma do tej pory własnego sklepu wydaje się faktycznie dość dziwnym. Aktualne oznaczanie przedmiotów widocznych na materiałach wideo i oferowanie ich zakupu jest jednak póki co w fazie testów i nikt nie wie, czy ostatecznie z nami zostanie. Jest to jednak spora szansa na dodatkowy zarobek dla Google jak i dla samych youtuberów. To drugie niesie za sobą jednak pewne ryzyko, że recenzowane urządzenia, czy też wszelka inna zawartość twórców, będzie miała jeszcze bardziej marketingowy wydźwięk niż dotąd.
Powiązane publikacje

Meta kontra FTC. Kevin Systrom ujawnia, że Mark Zuckerberg postrzegał Instagram jako zagrożenie dla Facebooka
23
OpenAI rozważa zakup przeglądarki Chrome od Google, co oznacza potencjalną rewolucję w dostępie do sztucznej inteligencji
22
Użytkownicy skarżą się, że ChatGPT zbyt często ich chwali. Czy sztuczna inteligencja przestała mówić prawdę?
44
Facebook traci znaczenie wśród młodszych pokoleń. Wewnętrzne e-maile Meta pokazują rosnące problemy z atrakcyjnością platformy
57