YouTube preferuje długie filmiki. Powód? Więcej pieniędzy z reklam
Tak zwana monetyzacja treści na YouTube to śliska sprawa. Google często zmieniało w przeszłości algorytmy, np. w zeszłym roku na niekorzyść kanałów z mniejszymi zasięgami. Podczas gdy wiele osób myśli, że zwięzłość materiałów stanowi podstawę do efektywnego docierania do publiczności, rzeczywistość okazuje się jednak nieco inna. Ostatnio wyłonił się trend materiałów w długiej formie i to one dominują teraz w sekcji "na czasie". Jak się okazuje, nie jest to zamiana wyłącznie związana ze zmieniającymi się potrzebami widzów, ale niesie za sobą korzyści natury ekonomicznej. Dłuższe materiały to w końcu więcej sposobności, aby umieścić w nich reklamy, a tym samym zarobić więcej pieniędzy.
Algorytmy YouTube preferują zawartość wideo przekraczającą 10 minut. W tego typu filmikach pojawia się większa liczba reklam, a przez to są bardziej dochodowe.
Jeśli przyjrzeć się promowanym materiałom przez YouTube, to bardzo duża przez nich część trwa w przedziale 15-30 minut. Kluczowa jest tutaj bariera 10 minut po przekroczeniu której platforma pozwala twórcom umieszczać reklamy w środku ich materiałów wideo. Oczywiście umieszczanie spotów co 30 sekund brzmi jak przepis na katastrofę, jednak rozmieszczanie niedużej ilości potrafi przynieść znacznie większy wpływy. Dla przykładu Shelby Church tworząc nagrania poniżej 10 minut w styczniu 2019 zarobiła 1800 dolarów. Natomiast po przekroczeniu tej granicy czasu, jej dłuższe materiały wygenerowały jej wpływy w wysokości 6000 dolarów. YouTuberka nie zmieniła stylu swojej twórczości, jedynie wydłużyła długość filmików.
Niemal 40% całego mobilnego ruchu sieciowego to YouTube
Od przynajmniej roku materiały dłuższego formatu są faworyzowane przez YouTube. Algorytmy platformy Google preferują zawartość o wysokim stopniu zaangażowania publiczności, zachęcających przy okazji aby więcej czasu spędzili na przeglądaniu treści na witrynie. W kwietniu tego roku YouTube miał zmienić sposób promowania treści w odpowiedzi na krytykę związaną z "uzależniającą" naturą platformy. Google obiecało eksponować zawartość o "wysokiej jakości", ale w praktyce algorytm nadal preferuje po prostu dłuższe materiały. Nie zawsze jednak długość przekłada się na jakość. Ostatecznie YouTube zależy na tym, aby widownia po prostu pozostała na stronie jak najdłużej, a czy będzie to przez 200 filmików o kotach, czy jeden długi wideo-esej, to sprawa drugorzędna. Długie materiały są teraz normą, ale wcale nie jest powiedziane, że nie nadejdzie nowe pokolenie twórców, którzy zburzą kiedyś ten status quo...
Powiązane publikacje

Oprogramowanie Nintendo Switch 20.0.0 - Wirtualne Karty Gier, GameShare i przygotowanie systemu na premierę Switch 2
3
StarCraft - nowa odsłona legendarnej serii może nie być tworzona przez zespół Blizzarda. Południowokoreańska firma na horyzoncie
19
Ghost of Yōtei - garść informacji o grze twórców Ghost of Tsushima. Nielinearna kampania, historia i inne
6
Klasyka Star Wars wchodzi do GOG Preservation Program, w tym Dark Forces, Battlefront i X-Wing. Wyprzedaż gier z uniwersum
7