Xiaomi spowolni ładowanie w niektórych smartfonach z nieoryginalną baterią. Czy firma pójdzie śladem Apple?
Smartfony to skomplikowane w budowie urządzenia mobilne, w przypadku których mamy do czynienia z postępującą miniaturyzacją podzespołów. Niestety, wraz z nią telefony stają się trudniejsze w naprawie. Niegdyś wymiana zużytego akumulatora sprowadzała się do zdjęcia tylnej klapki oraz podmiany baterii na nową. Użytkownik ponosił w zasadzie jedynie koszt zakupu części zamiennej. W nowych smartfonach wspomniany proces jest czynnością złożoną i w lwiej części przypadków oznacza konieczność wizyty w serwisie. Usługa znacząco podwyższa cenę wymiany, dlatego też sporo osób decyduje się na zakup ogniwa innego niż oryginalne. Oszczędność może wiązać się z ryzykiem uszkodzenia baterii. Takie stanowisko przyjęło Apple i jak widać, podobnie może wyglądać to u Xiaomi.
Wymieniłeś akumulator w smartfonie Xiaomi na nieoryginalny? W przyszłości może czekać cię nieprzyjemna niespodzianka. W grę wchodzi spowolnienie prędkości ładowania baterii ze stosownym komunikatem.
Szybkie ładowanie w smartfonie - co powinieneś o nim wiedzieć?
Zwykłem zaczynać od początku, ale tym razem zrobię wyjątek i wyjaśnienia poprzedzę jedną istotną informacją. Na ten moment sprawa dotyczy Chin i nie ma żadnej pewności co do tego, kiedy i czy w ogóle rozwiązanie znajdzie zastosowanie w smartfonach na innych rynkach, na przykład w Polsce. Niemniej, sprawa jest warta opisania. Apple zwykło utrudniać naprawy smartfonów z rodziny iPhone w nieautoryzowanych serwisach. Korzystanie z zamienników (akumulatory, wyświetlacze) oznaczało i na dobrą sprawę w dalszym ciągu oznacza ryzyko pojawienia się irytujących komunikatów lub pogorszenie funkcjonalności urządzenia. Podobną drogą może kroczyć Xiaomi, choć na ten moment mamy do czynienia jedynie ze zwiastunem.
Xiaomi żegna serię Mi. Kolejne urządzenia producenta zadebiutują pod dobrze rozpoznawalnym brandem
Aplikacja Mi Security po aktualizacji do wersji 5.6.0 otrzymała kilka nowych zapisów w kodzie. Redakcja XDA-Developers dokonała ich analizy i odkryła, że system jest w stanie wykryć „nieautoryzowaną” baterię, o którym to fakcie użytkownik zostanie poinformowany odpowiednim komunikatem. W jego treści pojawią się ostrzeżenia przed potencjalnymi skutkami stosowania zamienników, takimi jak przegrzewanie się baterii, pęcznienie konstrukcji, a nawet pożar. Jednocześnie moc ładowania takiego smartfona zostanie istotnie obniżona. Na ten moment sprawa dotyczy modeli Xiaomi Mi 9, Mi 10 oraz Mi 10 Pro w Chinach.
Powiązane publikacje

Samsung Galaxy M56 5G - nadchodzi smartfon z długim wsparciem i Exynosem 1480. Smukła konstrukcja przynosi też pewien regres
1
Nowy vivo X200 Ultra może okazać się najlepszym fotosmartfonem na rynku. Wszystko przez odłączany obiektyw i dodatkowy uchwyt
63
Google Pixel 10 - znamy specyfikację aparatów we wszystkich modelach. Niestety nie obejdzie się bez downgrade'ów
20
Samsung Galaxy Tab S10 FE+ i Galaxy Tab S10 FE - nowe tablety już dostępne. Sprawdź, co oferują budżetowe odsłony z rysikiem S Pen
11