XFX Radeon RX 5700 XT THICC II Ultra - Test karty graficznej

Pudełko z niereferencyjnymi wersjami Radeonów RX 5700 nareszcie się rozsypało, ujawniając przynajmniej kilka potencjalnie ciekawych konstrukcji, mogących naprawić wszystkie błędy chłodno przyjętych modeli z nielubianymi blowerami. Wśród najlepiej rokujących pozycji znalazł się również XFX Radeon RX 5700 XT THICC II Ultra, potężna karta graficzna o sympatycznej aparycji, nieco odstającej od aktualnych rynkowych trendów, gdzie kolorowe podświetlenie i agresywne kształty zostały synonimem gamingu. Jednak najważniejszym aspektem urządzenia będzie skuteczność odprowadzania ciepła połączona z kulturą działania, a także stabilność taktowania rdzenia, czemu zamierzam się wyjątkowo dokładnie przyjrzeć...

Autor: Sebastian Oktaba

Mocniejsza odmiana NAVI 10 ochrzczona symbolem XT wykorzystuje 7 nm układ graficzny o powierzchni zaledwie 251 mm², czyli niemalże dwukrotnie mniejszy od procesora TU106 napędzającego GeForce RTX 2060 SUPER. Jednocześnie ten relatywnie niewielki kawałek krzemu zawiera podobną ilość tranzystorów. Trzeba natomiast pamiętać, że porównanie dotyczy aktualnie wytwarzanych 12 nm układów NVIDIA Turing, posiadających wyspecjalizowane jednostki RT i Tensor, którymi opisywane urządzenie nie dysponuje. Względem modelu Radeon RX 5700 przybyły 4 dodatkowe bloki CU (Compute Units - sumarycznie 40), oznaczające 2560 jednostek cieniujących, 160 jednostek teksturujących oraz 64 renderujące. Teoretycznie różnice nie wyglądają spektakularnie, zwłaszcza iż podsystem pamięci pozostał nietknięty, ale dochodzą jeszcze kwestie taktowań. Szczegóły dotyczące działania architektury RDNA znajdziecie na kolejnej podstronie artykułu, chociaż warto zawczasu podkreślić jedną generalną zmianę - większe skupienie na wydajności w grach, aniżeli uniwersalności w innych obliczeniach.

XFX Radeon RX 5700 XT THICC II Ultra to karta graficzna o bardzo tradycyjnym wyglądzie, pozbawiona stylistycznych udziwnień, agresywnie wymodelowanej obudowy czy nawet podświetlenia RGB. Niesłychane - jednak można jeszcze zrobić normalny sprzęt!

Ostatnim modelem karty graficznej produkcji XFX jakiego testowałem był Radeon RX 480 GTR Black Edition, sprzęt bezsprzecznie dobrze zaprojektowany, estetyczny oraz trzymający obiecywane parametry, co niektórych producentów wówczas przerastało. Amerykańska firma pozostająca bliskim partnerem AMD dobitnie pokazała, że potrafi stworzyć produkty lepsze od teoretycznie bardziej doświadczonych Gigabyte i ASUS, mających w seriach Radeon RX 400/500 poważne problemy z throttlingiem. Topowych konstrukcji XFX bazujących na architekturze Fury / Vega niestety nie miałem okazji sprawdzić. Dlatego bardzo się ucieszyłem z możliwości przetestowania XFX Radeon RX 5700 XT THICC II Ultra, wyglądającego naprawdę okazale, mogącego pochwalić się przyzwoitą specyfikacją techniczną i najwyższą pozycją w aktualnej ofercie. Urządzenie występuje także w wariancie bez dopisku Ultra, oznaczającego po prostu niższe bazowe taktowanie (1730 → 1605 MHz) oraz deklarowany GPU Boost (1870/1980 → 1755/1905 MHz), niemniej pod względem budowy obydwie karty graficzne są identyczne.

Test AMD Radeon RX 5700 XT - Konkurent GeForce RTX 2060 SUPER

Bazowe taktowanie XFX Radeon RX 5700 XT THICC II Ultra wynosi 1730 MHz, maksymalnie wzrastające do 1980 MHz, natomiast w trybie Game Mode osiągające 1870 MHz. Wartości to zdecydowanie wyższe od modelu referencyjnego (1605 / 1755 / 1905 MHz), aczkolwiek niższe od zegarów ASUS ROG Strix Radeon RX 5700 XT (1840 / 1950 / 2035 MHz). Tradycyjnie 8 GB pamięci GDDR6 na 256-bitowej magistrali pracuje przy standardowym taktowaniu 14 000 MHz. XFX Radeon RX 5700 XT THICC II Ultra został przetestowany na najnowszej wersji BIOS dostępnej na stronie producenta, którego posiada zresztą dwa profile, wybierane fizycznym przyciskiem umieszczonym na laminacie. Jako wyjściowy wybrany został „Good Performance” (lewy) określany mianem „Low Fan Speed”, niemniej względem „High Performance” (prawy) o charakterystyce „Normal Fan Speed” różnice w rzeczywistym taktowaniu rdzenia okazują się marginalne, natomiast dopiero w obrotach wentylatora oraz temperaturach są dostrzegalne. Więcej o działaniu obydwu ustawień przeczytacie na stronie poświęconej sprawności układu chłodzącego, gdzie uwzględniłem też dodatkowe pomiary dla pamięci GDDR6 i sekcji zasilania.

• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• …
• następna ›
• ostatnia »