XFX prezentuje R9 290X i 290 z coolerem Double Dissipation
Prezentacji niereferencyjnych kart graficznych z serii Radeon R9 290X i R9 290 ciąg dalszy... Tym razem firma XFX postanowiła pochwalić się swoimi najmłodszymi produktami, które już w styczniu będą miały za zadanie zawładnąć rynkiem najszybszych akceleratorów z rdzeniami Hawaii XT i PRO - jak zwykle obydwie karty różniące się procesorem graficznym oraz taktowaniami mają taką samą konstrukcję oraz system chłodzenia, no może oprócz małego detalu na śmigłach... Seria od XFX została wyposażona w cooler Double Dissipation z dwoma wentylatorami IP-5X, którego obudowa kończy się świecącym logiem producenta. Firma nie zdecydowała się na fabryczny overclocking rdzeni Hawaii XT i PRO, więc pozostajemy przy referencyjnym taktowaniu na poziomie 1000 MHz (R9 290X) oraz 947 MHz (R9 290) - taka sama sytuacja spotkała 4 GB pamięci GDDR5 o standardowej częstotliwości efektywnej 5000 MHz. Zarówno XFX R9 290X jak i R9 290 korzystają z 6- i 8-pinowej wtyczki zasilania PCI Express, zaś na tylnym śledziu znajdują się złącza: dwa DVI, HDMI oraz DisplayPort.
Trochę szkoda, że XFX nie zdecydował się na fabryczny overclocking swoich nowych kart graficznych - być może producent wypuści w późniejszym czasie kolejne modele z większymi zegarami? Niewątpliwie pozostanie przy referencyjnych częstotliwościach wyjdzie produktom na zdrowie... W tym momencie nie wiadomo czy zaprezentowane modele posiadają autorskie płyty PCB, ani jaka będzie ich sugerowana cena. System chłodzenia Double Dissipation ze stonowanym logiem producenta (o ile nie załączymy iluminacji) wygląda całkiem nieźle, więc prawdopodobnie mamy do czynienia z jedną z lepiej wyglądających kart na rynku.
XFX Radeon R9 290X i R9 290 Double Dissipation, czyli referencyjne taktowania i autorski system chłodzenia.
Źródło: VideoCardz