Xbox One prześcignął PlayStation 4 w Stanach Zjednoczonych

Konsola Xbox One od samego początku sprzedawała się gorzej niż główny konkurent, czyli PlayStation 4 od Sony. Powodów było kilka, ale najbardziej zauważalnym argumentem była cena - do produktu Microsoftu na siłę wpychano sensor ruchu Kinect, który podnosił cenę zestawu o 100 dolarów. Jeśli dodamy do tego niezbyt dobre zagania marketingowe i inne wpadki, to wychodzi nam naprawdę nieciekawy wizerunek najnowszego urządzenia od firmy z Redmond. Od pewnego czasu osoby odpowiedzialne za Xboxa są zdecydowanie rozsądniejsze jeśli chodzi o wypowiedzi na temat swojego dziecka, co wpływa niewątpliwie na rosnącą popularność samej konsoli.

Xbox One powoli nadrabia straty do PlayStation 4.

Do tej pory model One nie miał żadnych szans w rynkowym starciu z PlayStation 4, ale teraz pojawiło się światełko w tuneli i sytuacja zaczyna się odwracać... oczywiście na niekorzyść Sony. Według analityków, sprzedaż Xboxa One w Stanach Zjednoczonych wyraźnie wzrosła we wrześniu osiągając pułap 325 tysięcy egzemplarzy. Dla porównania, konkurencyjne PlayStation 4 miało zostać sprzedane w ilości 250 tysięcy sztuk, co na pierwszy rzut oka wygląda słabo, ale należy pamiętać o kilku ważnych kwestiach.

Przede wszystkim produkt Sony trafił już do znacznie większego grona odbiorców, więc wyniki muszą po prostu spadać - ciągle goniący Xbox One ma do nadrobienia całkiem sporą lukę, także nie dziwią nas statystki stawiające sprzedaż konsoli od Microsoftu w lepszym świetle. Wrześniowa wygrana może być także spowodowana licznymi akcjami promocyjnymi oraz darmowymi grami dodawanymi do zestawu. Dokładniejsze wyniki powinniśmy poznać jeszcze w tym tygodniu.

Źródło: VentureBeat