PurePC z wizytą w głównej siedzibie marki be quiet!

PurePC z wizytą w siedzibie firmy be quiet! - #4

I to niestety byłoby na tyle, jeśli chodzi o wizytę w głównej siedzibie firmy be quiet! Chociaż zdjęcia nie oddają całej atmosfery, a i nie wszystko na nich mogłem uwiecznić to musicie uwierzyć mi na słowo. Niemiecka marka, to nie jest tylko "firma designerska" jak czasami próbuje się to wmawiać na forach i w komentarzach, a firma z krwi i kości. Pełno tutaj specjalistów w swoim fachu, a co ważniejsze pasjonatów komputerowych. Projekty tworzone są od podstaw i nie chodzi tylko o wygląd, chociaż i tutaj nawiązywana jest współpraca ze znanymi niemieckimi projektantami. Sam zespół podzielony jest na grupę na miejscu w Glinde, przy Blendekamp 3a, oraz drugą, która stacjonuje w Azji przy produkcji sprzętu pilnując całego procesu. Nawet na mnie, jako sympatyka marki całość zrobiła pozytywnie wrażenie, które przerosło dotychczasowe wyobrażenia. Mimo iż nie widziałem wszystkiego, nie obstawiałem, że jest w to zaangażowane tak dużo ludzi i przestrzeni.

be quiet! to nie jest tylko "firma designerska" jak czasami próbuje się to wmawiać na forach i w komentarzach, a marka z krwi i kości.

Pytani byliśmy również o nasze opinie względem pewnych nowych rozwiązań, więc jest szansa za kilka lat z przymrużeniem oka będzie można powiedzieć, że macie w swoim komputerze cząstkę PurePC.

Niezmiernie doceniam, że cała wizyta nie wyglądała jak wyreżyserowany spektakl, a dzień jak co dzień w be quiet! Rozmowy z fachowcami pozwoliły mi zerknąć na produkty nie jako konsument czy redaktor, a po prostu wejść w buty projektanta. Co więcej pytani byliśmy o nasze opinie względem pewnych nowych rozwiązań, więc jest szansa za kilka lat z przymrużeniem oka będzie można powiedzieć, że macie w swoim komputerze cząstkę PurePC. Każda z osób, które poświęciły mi czas była nieco inna i ubolewam tylko nad obecnością Kristiny pilnującej, bym nie dowiedział się zbyt wiele o żadnym z nadchodzących produktów. Jednak nawet ona miała chwilę nieuwagi i zdradzić wam mogę, że w drodze jest kilka nowych chłodzeń procesora oraz odświeżona seria wentylatorów Shadow Wings. W przypadku obudów Darko nie wierzy zbytnio w szybką popularyzację Mini-ITX, więc nie macie się co spodziewać małej kostki od be quiet! Ale obudowa pod Micro ATX czy pełnowymiarowe ATX... cóż, to zupełnie inna para kaloszy. Mimo wszystko nim trafią do sklepów minie jeszcze trochę czasu. Od siebie serdecznie dziękuje be quiet! za zaproszenie, inni producenci mogą brać z was przykład. Nie o huczne stoiska na imprezach i gadżety chodzi, a właśnie otworzenie się na waszych fanów i klientów.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5