Wyciekło audio z dema Cyberpunk 2077 na tegorocznym E3

Hype na Cyberpunk 2077 wciąż się kręci i jak mówią złośliwcy, pokręci się jeszcze kolejnych pięć lat (czyli tyle ile już trwa - od momentu zapowiedzi). Jeśli wszystko będzie szło tym tropem, to do dnia premiery (który upatruje się już bardziej realnie w 2019/2020 roku) będziemy o produkcji wiedzieć już naprawdę sporo. Bowiem tym razem, do Sieci wyciekło nagranie z zamkniętego pokazu na niedawnym E3, gdzie CD Projekt RED pokazywał dziennikarzom niemal godzinny gameplay - demo z gry. Najwyraźniej jedna z osób zdołała nagrać audio ze spotkania, toteż w pliku prócz komentarzy twórców znajdziemy także (przede wszystkim) odgłosy ze świata gry. W tym, głos głównego bohatera czy nieco soundtracku i dźwięków otoczenia.

Podczas zamkniętej prezentacji gry Cyberpunk 2077 na evencie E3, jeden z dziennikarzy zarejestrował przebieg spotkania. Audio można pobrać z Sieci i usłyszeć co nieco z tajemniczego gameplay'u.

Cyberpunk 2077: takiej specyfikacji użyto podczas dema na E3

Po pierwsze i najważniejsze: link, który prowadził do oryginalnego nagrania został już zdjęty z Sieci (były to dwa party po około 25 minut), niemniej audio zdołało rozpełznąć się już po Internecie. Na tę chwilę alternatywą jest więc choćby YouTube. Na nagraniu usłyszymy nie tylko głos głównego bohatera imieniem - V, ale także sporo ciekawych komentarzy. Niestety audio, które z pewnością nagrywane było z partyzanta, nie może pochwalić się nieskazitelną jakością. A oto wspomniana wersja, którą wrzucono na YouTube. Jeśli i ta zostanie zdjęta, wystarczy wpisać w wyszukiwarkę Google hasło Cyberpunk audio, a powinniśmy znaleźć nowe źródło.

Cyberpunk 2077 - sporo nowych i ciekawych informacji o grze

Audio, jak i najnowsze wypowiedzi twórców zapowiadają w grze chociażby poruszanie się po świecie przy pomocy środków lokomocyjnych takich jak motory, samochody czy pojazdy latające. Wówczas dostaniemy opcjonalny widok TPP (pozostały gameplay obędzie się w FPP). Sporą kwestią jest też temat seksu oraz nagości w grze. Tej ma być sporo, a sama produkcja zaproponuje bohaterowi / bohaterce przygody na jedną noc, ale także dłuższe związki. CD Projekt RED idąc z duchem czasu (bądź kopiując chociażby BioWare) wrzuci do gry nie tylko postaci heteroseksualne, więc możemy liczyć na to, że NPC będą w stanie dać nam kosza, jeśli nie będzie cechował się naszymi preferencjami.