Wojna cenowa USA-Chiny: podzespoły PC na razie nie podrożeją

Rynek elektroniki użytkowej jest w dużej mierze uzależniony od Chin. Jeśli chodzi o segment PC, to produkowane (oraz importowane stamtąd) są tam między innymi karty graficzne, płyty główne, obudowy, jak również akcesoria dla graczy. W maju tego roku Stany Zjednoczone nałożyły dodatkowe, warte 200 miliardów dolarów cła na tego typu produkty z Państwa Środka. W miniony piątek 20 września odbyły się rozmowy między przedstawicielami rządu amerykańskiego i chińskiego. Podjęto ostatecznie decyzję, że nałożenie dodatkowych taryf zostanie jednak odroczone w czasie. Z ulgą mogą odetchnąć producenci sprzętu komputerowego. Przynajmniej na jakiś czas. Niektóre produkty będą wyłączone z obostrzeń cła do sierpnia 2020 roku.

Ceny kart graficznych, płyt głównych, obudow i akcesoriów PC nie powinny wzrosnąć przez najbliższy rok. USA odroczyło bowiem w czasie wprowadzenie dodatkowego cła na te produkty.

Sytuacja na rynku elektroniki użytkowej na linii USA-Chiny jest teraz bardzo niepewna. Giganci branży technologicznej nie wiedzą czego się w najbliższym czasie spodziewać. Huawei w jednej chwili objęte jest zakazem handlu, a w następnej usunięte z czarnej listy. W chwili obecnej wiadomo, że (aż do 7 sierpnia 2020) nie podrożeją karty graficzne, płyty główne i obudowy, jak również myszki, trackpady oraz zasilacze. Na decyzję Pełnomocnika Rządu Stanów Zjednoczonych ds. Handlu wpłynęły naciski amerykańskich firm podkreślających, że Chiny są jedynym źródłem produktów tego typu, a także nakładanie dodatkowego cła powoduje znaczne szkody na rzecz krajowej gospodarki.

USA: ceny laptopów, smartfonów, konsol mogą mocno wzrosnąć

Taryfy, które chce wprowadzić (lub już częściowo wprowadziło) obejmują wiele rodzajów sprzętu i podzielone są na kilka list. W październiku mają się odbyć dodatkowe rozmowy na najwyższym szczeblu. Ostatnio Donald Trump przesunął w czasie zwiększenie stawek celnych z 25% na 30% na m.in. telewizory i słuchawki bezprzewodowe (z 1 do 15 października). Trump przełożył także wprowadzenie dodatkowego 10% cła na smartfony, laptopy oraz konsole. Wejdzie ono w życie 15 grudnia. Amerykański prezydent podjął swoją decyzję w obawie o to, że ceny elektroniki użytkowej mogłyby wzrosnąć w okresie świątecznym (Black Friday przypada na 29 listopada). Pozostaje teraz wyczekiwać dalszych rezultatów rozmów na linii USA-Chiny w październiku.