Windows 9 zadebiutuje na początku przyszłego roku?

Opinie na temat najnowszego systemu operacyjnego Windows 8.1 od Microsoftu są oczywiście podzielone - jedni uważają, że gigant z Redmond postąpił bardzo dobrze wprowadzając do obiegu interfejsu Modern UI (wcześniej Metro), zaś inni nie mogą wręcz patrzeć na nowy wystrój okienek. Kto ma rację? Jak zwykle leży ona po obydwu stronach... Zostawmy na razie wieczny spór i przejdźmy do bardzo interesujących informacji, które mogą być wręcz zabójcze dla obecnej wersji systemu. Jak się okazuje, Microsoft już w kwietniu bieżącego roku może podzielić się z nami kilkoma informacjami na temat kolejnej edycji oprogramowania z rodziny Windows, co w połączeniu z innymi plotkami może oznaczać tylko jedno, czyli prezentację finalnej wersji już w przyszłym roku. Zaskoczeni polityką firmy z Redmond? Wydanie "dziewiątki" (prawdopodobnie taką nazwę otrzyma przyszła edycja) ma zachęcić użytkowników "siódemki" do przesiadki na najnowszą wersję, a przy okazji zwiększyć udział nowych systemów Windows w rynku.

Mało który entuzjasta będzie chciał instalować Windowsa 7, który już za rok może być dopiero czwartym systemem od Microsoftu (licząc od "dziewiątki" w dół). Na co możemy liczyć? Na razie trudno mówić o jakichkolwiek konkretach, szczególnie gdy w sieci znajdziemy wiele koncepcji wyglądu nowego oprogramowania. Liczymy przede wszystkim na lepszą współpracę interfejsu Modern UI z pulpitem, a także rozwinięcie funkcjonalności Menu Start, które w Windowsie 8.1 zyskało kilka potrzebnych i mile widzianych opcji.

Microsoft podkręca tempo.

Strategia rozwoju systemu od Microsoftu może nas jeszcze zaskoczyć, więc nie warto w tym momencie spekulować na temat nowości w Windowsie 9. Głodni informacji związanych z nowym Windowsem? Musimy poczekać do kwietnia, bowiem to właśnie wtedy powinniśmy dowiedzieć się czegoś więcej na konferencji BUILD.

Źródło: The Verge