Windows 11 będzie znacznie szybszy od poprzednika. Poznaliśmy szczegóły dotyczące zmian w optymalizacji systemu

Windows 11 zadebiutuje już za cztery tygodnie, a my ciągle odnosimy wrażenie, że niewiele wiemy o nowym wiodącym systemie operacyjnym. W końcu zapowiedź nastąpiła dosyć nieoczekiwanie, a dotychczas pokazane zmiany raczej nie dawały gwarancji, że czeka nas zupełnie nowa jakość pracy. Z biegiem czasu jednak okazuje, że aktualizacja do "jedenastki" może być nieunikniona, ale nie przez narzucone nam ograniczenia, lecz przez różnego rodzaju ulepszenia, wobec których trudno przejść obojętnie. Jak twierdzi Steve Dispensa, wiceprezes Enterprise Management w Microsoft, system będzie znacznie wydajniejszy oraz lepiej zoptymalizowany od poprzednika. Takich argumentów nie można już zignorować.

Windows 11 będzie znacznie wydajniejszy oraz lepiej zoptymalizowany od poprzednika. Takich argumentów nie można zignorować, zwłaszcza, że system zostanie udostępniony jako bezpłatna aktualizacja do "dziesiątki".

Windows 11 zadebiutuje już 5 października. Aktualizacja do nowej wersji systemu powinna pojawić się do połowy 2022 roku

Komputer z systemem Windows 11 ma być szybszy nie tylko dzięki nowemu interfejsowi użytkownika i szybszym animacjom. Warto wspomnieć jeszcze o funkcjach zapamiętujących niektóre rozwiązania (np. konfiguracje ekranów). Największe wrażenie zawsze robią liczby, a te są całkiem mocne - wg Steve'a Dispensy "jedenastka" będzie wykorzystywać o 32% mniej pamięci i 37% mniej zasobów procesora. Ponadto warto wspomnieć też o zmienionej priorytetyzacji aplikacji i lepszym zarządzaniem pamięcią. Duże obciążenie nie powinno już spowalniać aplikacji działających na pierwszym planie, bowiem system "przerzuci" większość zasobów właśnie na te programy.

Windows 11 zadziała także na starszych komputerach. Microsoft postanowił obniżyć oficjalne wymagania sprzętowe

Nie braknie też zmian w rozdysponowaniu pracy dla poszczególnych wątków. Same zmiany w tym aspekcie mają pozwolić na szybsze wybudzanie systemu ze snu o 25%. W przypadku procesorów Intel Core 8. generacji Core i nowszych Microsoft spodziewa się niemal natychmiastowego czasu wybudzania, podobnego do czasu odblokowywania włączonych urządzeń opartych na architekturze ARM. Co więcej, usprawniona będzie też usługa Windows Hello. W nowym systemie czas uwierzytelniania za jej pośrednictwem ma się skrócić o 30%. W dużym skrócie, czeka nas spory postęp pod względem szybkości i optymalizacji. Warto więc będzie przekonać się o tym samemu, zwłaszcza, że Windows 11 zostanie udostępniony jako bezpłatna aktualizacja do systemu Windows 10. Premiera już 5 października.