Windows 10 otrzyma aktualizację Spring Creators Update

Microsoft od wydania słynnego Windowsa 7 nie ma najlepszej passy jeśli chodzi o kolejne systemy operacyjne. Windows 8/8.1 na dobrą sprawę bardziej przypomina oprogramowanie dla tabletów i komputerów przenośnych, a "dziesiątka" - choć co prawda jest chwalona przez wielu - nadal wywołuje spore kontrowersje ze względu na przekształcenie formuły Okienek w usługę. Słynne przedsiębiorstwo nie wykazuje się przy okazji ogromną kreatywnością i w głównej mierze poprawia to, co większości osób nie dotyczy. Brak specjalnego polotu jest widoczny także w... nazwach aktualizacji. Odkryto właśnie, że nadchodzący pakiet ponownie będzie zawierał w sobie człon Creators Update. Ile jeszcze można?

Z numeru wersji (w tym przypadku 1803), możemy wywnioskować, że pakiet wstępnie zostanie ukończony jeszcze w tym miesiącu. Debiut ostatecznej wersji wiosennej aktualizacji powinien nastąpić w kwietniu.

Nowa wersja Windowsa 10 konkretnie będzie nosić nazwę Spring Creators Update i - jak wskazuje nazwa - ukaże się już wiosną. Odkryli to użytkownicy programu Windows Insider testujący kompilację Build 17618. Wystarczyło wpisać w PowerShellu komendę Get-VMHostSupportedVersion, by program pokazał nam listę wszystkich aktualizacji Windows 10. Ostatni wpis brzmi właśnie "Microsoft Windows 10 Spring Creators Update 1803". Z numeru wersji (w tym przypadku 1803), możemy wywnioskować, że pakiet wstępnie zostanie ukończony jeszcze w tym miesiącu. Podobnie było z Fall Creators Update 1709 - kompilacja ta została udostępniona Insiderom we wrześniu 2017 roku.

Windows 10 - aktualizacja Redstone 4 bez klasycznego Painta

Łatwo wywnioskować zatem, że debiut ostatecznej wersji wiosennej aktualizacji powinien nastąpić już w kwietniu. Nie jest jednak powiedziane, że każdy dostanie powiadomienie o możliwości pobrania w tym samym dniu. W takich sytuacjach Microsoft udostępnia pakiet etapami. Jeśli jednak nie załapiecie się w pierwszej kolejności, będzie można ręcznie pobrać odpowiednią paczkę i wgrać sobie Spring Creators Update samemu. Nam pozostaje liczyć na to, że obędzie się bez większych problemów tuż po zaktualizowaniu systemu i wszystko przebiegnie sprawnie. Po cichu mamy też nadzieję, że ktoś w Microsofcie wpadnie na ciekawszą nazwę dla kolejnego update'u...