Windows 10 dostępny również dla piratów. Co jednak z legalizacją?
Piractwo istniało, istnieje obecnie i będzie istniało tak długo, jak będzie dostępne płatne oprogramowanie. Niekórzy piracą ze względu na sytuację finansową, inni wyznają prostą filozofię - po co płacić, skoro mogę mieć za darmo? Każda firma inaczej podchodzi do tego zagadnienia, niektóre z wielką chęcią wsadziłyby wszystkich posiadaczy nielegalnych kopii do więzienia, część ma luźniejsze podejście i próbuje w jakiś sposób skłonić posiadaczy nielegalnych kopii do przejścia na oryginalną wersję. Piractwo jest bardzo popularne w segmencie systemów operacyjnych Windows. Tego typu oprogramowanie w związku ze swoimi ogromnymi rozmiarami i złożonością nie należy do tanich, dlatego też wiele osób decyduje się pobrać nielegalną kopię i korzystać z niej na swoim komputerze.
Aktualizacja wiadomości - oficjalne oświadczenie firmy Microsoft
Ta sytuacja szczególnie dotyczy Chin, gdzie nawet 75% komputerów może działać na nielegalnej wersji Windowsa, wliczając w to nie tylko zwykłych użytkowników domowych, ale również firmy i instytucje państwowe. Swego czasu Microsoft oraz Chiny miały spięcie w związku z systemem Windows XP. Najbardziej zaludnione państwo na świecie chciało, aby korporacja z Redmond wydłużyła wsparcie dla tego systemu, jednak doskonale wiemy jak to się skończyło. Od tamtego momentu piractwo w tym kraju jak było wysokie tak nadal jest. Czy istnieje jakiś sposób, aby w ogólnie z nim walczyć? Jest, i Microsoft wykonał ruch, którego mało kto mógł się spodziewać - użytkownicy nielegalnych kopii systemu Windows również otrzymają aktualizację do systemu Windows 10 i nie jest to sen lub marzenie, gdyż taką informację podał sam Terry Myerson w wywiadzie przeprowadzonym przez agencję Reuters.
Aktualizacja nie oznacza legalizacji!
Wypowiedź Terrego jest bardzo lakoniczna i brzmi ona następująco:
"We are upgrading all qualified PCs, genuine and non-genuine, to Windows 10"
Niektóre zagraniczne, ale i polskie portale informują, że aktualizacja automatycznie oznacza legalizację pirackich kopii. Z aktualnych informacji wynika, że tak nie będzie. Wypowiedź jasno sugeruje, że pirackie wersje otrzymają aktualizację, jednak nigdzie nie ma mowy na temat licencji, która uprawnia nas do korzystania z systemu operacyjnego Windows. Samo posiadanie oprogramowania nie czyni nas legalnymi właścicielami kopii - od tego czy jest legalna czy nie informuje licencja. Dodatkowo nie wiadomo jak posiadacze nielegalnych kopii będą traktowani przez korporację z Redmond - czy tak samo, jak legalni nabywcy Windows 7 oraz Windows 8, którzy musieli wydać pieniądze na zakup legalnej licencji, czy też ta „kategoria” użytkowników będzie traktowana w sposób „specjalny”?
Nie chcemy wprowadzać Was w błąd, więc kierujemy to pytanie do firmy Microsoft.
Z tej racji, że istnieje bardzo wiele nieścisłości i nie chcemy jak niektóre portale wprowadzać Was w ewentualny błąd poprzez własne interpretowanie wypowiedzi, postanowiliśmy iść z tą sprawą do samej firmy Microsoft i dowiedzieć się jak dokładnie wygląda sprawa aktualizacji oraz legalizacji systemów dla Chin. Gdy otrzymamy odpowiedź na portalu pojawi się specjalna informacja, która powinna rozwiać wszelkie wątpliwości związane z tą sprawą.
Źródło: Reuters
Powiązane publikacje

Duolingo stawia na AI. Chodzi o automatyzację procesów, a także redukcję kontraktorów w edukacyjnej rewolucji
23
Microsoft Recall oraz Click to Do trafiły do zapoznawczej aktualizacji Windowsa 11 dla komputerów Copilot+ AI
17
Dystrybucja OpenMandriva Lx 6.0 Rock już dostępna. Stabilna odsłona z KDE Plasma 6, która oferuje jądro Linux 6.15
28
Windows 11 - kwietniowe aktualizacje systemu i zabezpieczeń powodują błędy BSOD, a także problemy z logowaniem
78