Wielki test myszek dla graczy - Porównanie 22 modeli

Roccat Kone XTD - Oprogramowanie

W pudełko z myszą Roccat Kone XTD nie znaleźliśmy nośnika z oprogramowaniem, więc musieliśmy udać się na stronę producenta. Po ekspresowej instalacji potrzebnego sterownika mogliśmy uruchomić aplikację przygotowaną przez producenta. Przywitał nas miły dla oka interfejs zachowany w szaro-niebieskiej kolorystyce. W głównym oknie znajdziemy suwaki do regulacji szybkości rolki, szybkości podwójnego kliknięcia oraz pięciu rozdzielczości DPI dostępnych bezpośrednio z myszy. Na dole możemy przełączać się między innymi urządzeniami Roccata oraz pięcioma profilami. W tym miejscu znajdziemy także przyciski przenoszące nas do zakładek, gdzie możemy odpowiednio skonfigurować każdy profil. Kolejne okno o nazwie Button Assignment to oczywiście miejsce służące do przypisywania poleceń do klawiszy. Nie zabrakło funkcji tworzenia własnych makr oraz opcji Easy-Shift[+], która rozszerza wirtualnie liczbę przycisków do 24.

Kolejna zakładka zawiera nieco bardziej zaawansowane opcje. W tym miejscu ustawimy czułość dla dwóch osi, wyregulujemy wysokość podnoszenia gryzonia, zmienimy częstotliwość wysyłania danych, włączymy funkcję powiadomień głosowych oraz zmienimy prędkość kursora. Bardzo ciekawie prezentuje się zakładka Color Control, gdzie możemy ustawić wszystkie parametry dotyczące podświetlenia urządzenia. Oprogramowanie świetnie radzi sobie z tworzeniem gradientów oraz edycją efektów iluminacji. Możemy na przykład ustawić "pływający" kolor, który wędruje od jednej krawędzi do drugiej. Oprogramowanie przygotowane przez Roccata jest przejrzyste oraz funkcjonalne.

Testy

Do testów użyliśmy oprogramowania sprawdzającego częstotliwość wysyłania danych przez gryzonia. Roccat Kone XTD w swojej specyfikacji posiada ten parametr na poziomie 1000 Hz. Czy producent nie kłamał i mysz udowodni jego deklaracje? Dla pewności przetestowaliśmy jeszcze najwolniejszy tryb 125 Hz. Po kilku ruchach myszą dostajemy potwierdzenie wyniku, który wyniósł 1152 Hz oraz 125 Hz. Pierwszy test został zaliczony z oceną dobrą, gdyż urządzenie potwierdziło założenia producenta.

Drugi test polega na sprawdzeniu częstotliwości i pokazania jej w formie graficznej. Program VMouse Bench pozwala określić, jak "suche" dane dotyczące odświeżania wyglądają podczas przesuwania myszy. Pierwszy ruch został wykonany bardzo szybko, więc nie dziwi powstanie kilkunastu kropek zamiast ciągłej linii. Drugi ruch to już nieco wolniejsze przesunięcie myszy, dzięki czemu linia jest ciągła na znacznej odległości. Trzeci test to bardzo wolny ruch, więc tutaj ma mowy o jakichkolwiek przerwaniach linii. W przypadku myszy Roccat Kone XTD sytuacja wygląda dobrze.

Battlefield 3

Testy syntetyczne to jedynie potwierdzenie specyfikacji producenta, zaś głównymi czynnikami decydującymi o wygrywaniu meczów są wygoda i funkcjonalność. Już w części opisowej zwracaliśmy Waszą uwagę na wyjątkowo ergonomiczną konstrukcję, która powinna sprawdzić się w każdym teście. Roccat Kone XTD to świetny przyjaciel każdego gracza, na którego możemy liczyć w każdej sytuacji. Podczas testu nie zaobserwowaliśmy żadnych mankamentów, bowiem konstrukcja jest przemyślana i zapewnia nam odpowiedni komfort użytkowania. Dodatkowe przyciski zostały umieszczone w odpowiednich miejscach, zaś dostęp do nich nie sprawia żadnego problemu. Przełączanie się między pięcioma profilami jest łatwe i przyjemne. Testy w grze Battlefield 3 przebiegły pomyślnie.

Counter-Strike: Global Offensive

Roccat Kone XTD świetnie nadaje się do wszelkich gier typu FPS. Jego podłużna konstrukcja sprawia, że szybkie namierzanie przeciwnika nie sprawia problemu. Terapia odchudzająca w postaci usunięcia dodatkowych obciążników pozwala na jeszcze szybszą i płynniejszą rozgrywkę. Wraz z różnymi rodzajami broni możemy zmieniać rozdzielczość DPI i wymiatać na prawie każdej mapie. Testy w grach były jak najbardziej udane, bowiem testowany gryzoń spełnił wszystkie nasze oczekiwania. Warto jednak pamiętać, że mamy do czynienia z urządzeniem kosztującym ponad 300 złotych...

Inne programy oraz komfort użytkowania

Jeśli zależy nam na precyzji, to bez wątpienia powinniśmy włożyć dołączone obciążniki. Mysz staje się wtedy nieco cięższa, a więc mniej podatna na losowe ruchy. Materiały wykonania oraz kształt gryzonia sprawiają, że korzystanie z niego to czysta przyjemność. Intuicyjne oprogramowanie oraz wielokolorowe podświetlenie z różnymi trybami iluminacji to świetnie rozwiązania. Nieco lepiej można było zaplanować mocowanie pojemnika na obciążenia, ponieważ dostęp do niego jest bardzo utrudniony. Drobne mankamenty nie przysłoniły jednak licznych zalet, więc nasze zdanie na temat myszy Roccat Kone XTD pozostaje jak najbardziej pozytywne.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• …
• 33
• 34
• 35
• 36
• 37
• 38
• 39
• 40
• 41
• …
• następna ›
• ostatnia »