Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Wielki test laptopów biznesowych - Porównanie 12 modeli

Kamil Śmieszek | 26-05-2012 15:22 |

Temperatura i kultura pracy

Każdy sprzęt podczas pracy wydziela pewne ilości ciepła - takie są prawa fizyki i nie da się tego uniknąć. Fakt ten sprawia, że producenci są zmuszeni kombinować, w jaki sposób zapewnić odpowiednią cyrkulację powietrza, aby obniżyć temperaturę obciążonych podzespołów. Szczególnie ważne jest to w przypadku testowanych laptopów biznesowych, na których blatach roboczych przecież niemal nieustannie spoczywają ręce podczas pracy, bądź też sam komputer znajduje się na naszych kolanach. Stąd też, obudowa nie powinna się nadmiernie nagrzewać, a tak się bardzo często dzieje w przypadku kiepsko wentylowanego wnętrza komputera, co często potęguje budowa notebooka z popularnego w segmencie biznesowym, aluminium. Najmniejsze laptopy w naszym zestawieniu, są również bardzo cienkie, przez co miejsca na odpowiednią wentylację jest tam dość mało. Projektanci tych notebooków muszą się nieźle nagimnastykować, by stworzyć produkt niepracujący jak suszarka, ale też nieprzegrzewający się. Oczywiście, dotyczy to także i większego gabarytowo sprzętu. Zobaczmy więc, czy ta sztuka się producentom testowanych komputerów powiodła.

Podczas pracy na wolnych obrotach, temperatury zarówno wnętrza, jak i obudowy wszystkich testowanych notebooków stoją na akceptowalnym, chłodnym poziomie. Jedynymi cieplejszymi miejscami na obudowie są wyloty powietrza, ale to jest raczej zrozumiałe. Temperatury CPU i GPU w spoczynku, w wypadku większości laptopów, są do siebie zbliżone. Nieco bardziej grzeją się te układy w ASUSie U36S oraz Sony Vaio – najcieńszych notebookach biznesowych w tym teście, którym bardzo blisko pod tym względem do miana ultrabooków. Również, jeśli chodzi o szum wentylatorów, to trzeba naprawdę się wysilić, by usłyszeć cokolwiek podczas jałowej pracy każdego z umieszczonych w zestawieniu notebooków.

Wystarczy jednak zmusić notebooki do wytężonej pracy, a zainstalowane w nich procesory i układy graficzne zaczną wyzwalać ogromne ilości ciepła. O ile wynik ThinkPadów T520 i X1, a także Sony Vaio czy też Acera TimeLineX da się jeszcze przełknąć, to temperatura CPU i GPU w, sporo przecież grubszym i większym od swoich trzynastocalowych konkurentów, Vostro 3350, poważnie rozczarowuje. System chłodzenia pod obciążeniem zupełnie sobie nie radził ze skutecznym odprowadzaniem ciepła z wnętrza laptopa – jego metalowa obudowa, w wyniku tego, robiła się nieprzyjemnie gorąca, szczególnie rejony w okolicach otworów wentylacyjnych. Stwierdzić należy wprost – to miejsce parzy. Chłodzenie tego małego komputera od Della biło również rekordy pod względem głośności – Vostro był jednym z najgłośniejszych, jeśli nie w ogóle najgłośniejszym, laptopem w całym zestawieniu. Bardzo podobnie, jeśli chodzi o ilości wydzielanego ciepła, jest w wypadku Lenovo ThinkPada X1. Jego gorące wnętrze podczas wysilonej pracy i niezbyt wydajna, aczkolwiek cicha praca chłodzenia, przekładają się na piekielne temperatury metalowej obudowy. Stanowczo odradzamy trzymania tego notebooka na kolanach, bo skutki mogą być opłakane dla naszych dolnych partii ciała. Bardzo dobrze wypadły za to w teście obciążeniowym „biznesowce” HP EliteBook, Dell Latitude czy też Samsung 400B4B. Mimo, że temperatura CPU wcale nie była niska, to ich zewnętrzne części praktycznie w ogóle nie ulegały nagrzewaniu.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Kamil Śmieszek
Liczba komentarzy: 18

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.