Wiele aplikacji na iPhone potajemnie robi zrzuty ekranu
Aplikacje wielu znanych firm na urządzenia Apple rejestrują każde kliknięcie i przesuwanie palcem po ekranie w swoich programach. W większości przypadków nawet nie proszą o pozwolenie. Co więcej - robią zdjęcia ekranu i wysyłają je na serwery. Zrzuty ekranu potrafią zawierać pełne dane wraz z numerem paszportu i karty kredytowej. Wszystko dzięki technologii firmy Glassbox. Oferuje ona narzędzia do analityki internetowej umożliwiające tak zwane session replay. Sesja to grupa interakcji użytkownika, które zachodzą w witrynie w danym przedziale czasu. Session replay czyli powtórki sesji pozwalają twórcom aplikacji rejestrować ekran i odtwarzać go, aby zobaczyć, jak użytkownicy wchodzili w interakcję z aplikacją.
Nasze wytyczne dotyczące AppStore wymagają, aby aplikacje żądały wyraźnej zgody użytkownika i zapewniały wyraźną informację wizualną podczas nagrywania lub innego rodzaju rejestrowania aktywności użytkownika
Dzięki session replay analitycy w poszczególnych przedsiębiorstwach widzą jak internauta kursował palcem po ekranie smartfona, ile czasu zajmowała mu poszczególna czynność, co było wpisywane w formularze. Teoretycznie wszystko po to, aby dowiedzieć się, czy coś nie działa lub czy wystąpił błąd, w którym miejscu internauta nie poradził sobie z usługą online. Glassbox jest jedną z niewielu firm, która pozwala programistom na umieszczanie "powtórek sesji" w swoich aplikacjach. Chwali się ona, że jej technologia pozwala podglądać działania klientów w czasie rzeczywistym. Wiele dużych przedsiębiorstw, takich jak Air Canada, Abercrombie & Fitch, Hotels.com, Singapore Airlines, Hollister i Expedia korzysta z tego rozwiązania w swoich aplikacjach na iPhone. Każde kliknięcie, naciśnięcie przycisku i wpis na klawiaturze są rejestrowane, także poprzez zrzuty ekranu i wysyłane do deweloperów aplikacji. Co gorsza, nawet jeśli te programy posiadają opcję maskowania określonych pól, niektóre przypadkowo ujawniają poufne dane. Ostatnio aplikacja Air Canada na iPhone nieodpowiednio zamaskowała powtórki sesji ujawniając numery paszportów i dane kart kredytowych 20 000 profili swoich klientów.
Czy nowy iPhone będzie innowacyjny? Spore wyzwanie przed Apple
Co najbardziej bulwersujące żadna z tych aplikacji nie informowała, że zbiera informacje w taki sposób oraz, że wykonuje zrzuty ekranu użytkownika - nie mówiąc już o przesyłaniu ich do firmy lub do chmury Glassbox. Po ujawnieniu tych informacji przez Techcrunch, Apple stwierdziło, że albo kod będzie musiał zostać usunięty z aplikacji albo stosowne informacje o jego wykorzystaniu będą musiały znaleźć się w polityce prywatności. "Nasze wytyczne dotyczące AppStore wymagają, aby aplikacje żądały wyraźnej zgody użytkownika i zapewniały wyraźną informację wizualną podczas nagrywania lub innego rodzaju rejestrowania aktywności użytkownika".
Powiązane publikacje

Smartfony realme 14 Pro+ i realme 14 Pro trafiły już do polskich sklepów. Oto ich ceny i specyfikacje
19
Motorola razr 60 ultra na pierwszych renderach. Smartfon jest podobny do poprzednika, ale i tak warto na niego czekać
21
Samsung Galaxy S26 - przyszłoroczna seria smartfonów może otrzymać nowy typ baterii. Właśnie na to czekają fani producenta
90
Tablety w 2024 roku zwiększyły swój udział na rynku. Najlepiej radzą sobie modele Apple iPad, ale inne marki też nie stoją w miejscu
43