Wiarygodne strony w Google ze specjalną odznaką. Wyszukiwarka może otrzymać bardzo przydatną funkcję
Codziennie mnóstwo osób korzysta z wyszukiwarki internetowej Google, aby znaleźć odpowiedź na dane zagadnienie, czy też odwiedzić stronę WWW jakiejś firmy. W tym drugim przypadku można się natknąć na witrynę, która jest spreparowana przez oszustów - może wyglądać tak samo, jak ta autentyczna, ale jej adres będzie się nieco różnił. Mniej spostrzegawcze osoby mogą się złapać w tę pułapkę. Google prowadzi właśnie eksperyment, który może zapobiec takiej niepożądanej sytuacji.
Firma Google eksperymentuje z funkcją, która może pozytywnie wpłynąć na bezpieczeństwo wielu osób w sieci. Mowa tutaj o odznace, która pojawi się przy wiarygodnej stronie internetowej, aby odróżnić ją od fałszywych.
Google płaci niebotyczne kwoty, aby ich wyszukiwarka była domyślnie stosowana niemal wszędzie
Przeglądając swoje wyniki wyszukiwania w Google, użytkownicy nierzadko mogli się dość łatwo natknąć na spreparowane przez cyberprzestępców strony WWW. Dla przykładu: tacy oszuści mogli po prostu wykupić kampanię Google Ads, aby fałszywa witryna pojawiła się na samej górze w formie reklamy. Sposobów na przemycenie imitacji wiarygodnej strony do wyszukiwarki Google jest oczywiście dużo więcej. Często czujność wielu osób może być uśpiona do tego stopnia, że przebywając np. na fałszywej stronie banku, nie będą sobie z tego nawet zdawać sprawy. Firma Google testuje właśnie ciekawą funkcję, która może uchronić wiele osób. Przy zaufanych stronach pojawi się bowiem specjalna niebieska odznaka, którą możemy zobaczyć na poniższym zrzucie ekranu.
Uwaga na fałszywe linki do sterowników kart graficznych AMD Radeon. Wyszukiwarka Google może wyprowadzić na manowce
Aktualnie jest to "mały eksperyment", jak to ujęła rzeczniczka firmy Google, Molly Shaheen, w krótkiej wypowiedzi dla redakcji The Verge, więc prawdopodobnie prowadzony jest on na dość niewielką skalę. Nie wiemy, czy nowa funkcja zostanie w jakimś czasie ostatecznie wprowadzona na stałe do wyszukiwarki Google, choć z pewnością taki ruch byłby jak najbardziej wskazany. Tym bardziej że w obecnych czasach coraz częściej można natrafić na oszustów, którzy zrobią wszystko, co w ich mocy, aby pozbawić potencjalne ofiary pieniędzy.
Powiązane publikacje

ikimedia Foundation rezygnuje z testów i wprowadzenia funkcji AI. Funkcja podsumowań nie została uruchomiona
18
Zdjęcia na Instagramie nie tylko w dwóch formatach. Popularna platforma oferuje już wsparcie dla mobilnych proporcji
6
Meta kontra FTC. Kevin Systrom ujawnia, że Mark Zuckerberg postrzegał Instagram jako zagrożenie dla Facebooka
23
OpenAI rozważa zakup przeglądarki Chrome od Google, co oznacza potencjalną rewolucję w dostępie do sztucznej inteligencji
22