Western Digital ujawnia wyniki finansowe za Q4 2011
Klienci od kilku miesięcy doświadczają na własnej skórze wysokich cen dysków talerzowych, a wszystko przez ubiegłoroczne powodzie, które nawiedziły rejony Tajlandii gdzie znajdują się kluczowe fabryki. Przewidywany powrót do "normalności" może potrwać nawet 12 miesięcy, lecz co jakiś czas dobiegały do nas złe informacje o pogarszającej się sytuacji. O dziwo Western Digital nie odniosło zbyt wielkich strat, a przynajmniej tak wynika z opublikowanych właśnie wyników finansowych za czwarty kwartał 2011 roku. Czytamy w nich, że Western Digital dostarczył do sklepów 28.5 miliona dysków talerzowych, czyli o 50.7% mniej niż w trzecim kwartale ubiegłego roku (57.8 milionów) i jest to również o 45.4% mniej niż w tym samym kwartale 2010 roku. Firma zdołała jednak uzyskać 2 miliardy dolarów przychodu oraz 145 milionów dolarów zysku netto. Dla porównania, w poprzednim kwartale producent odnotował 2.7 miliarda dolarów przychodu oraz 225 milionów dolarów zysku netto. Ile jednak producent stracił przy usuwaniu skutków powodzi?
Western Digital musiał wyłożyć łącznie 199 milionów dolarów na odbudowę swoich fabryk po powodzi oraz 14 milionów dolarów na zakupienie Hitachi Global Storage. Produkcja dysków talerzowych tej firmy powinna wrócić do stanu przed katastrofą pod koniec drugiego kwartału bieżącego roku. Czy razem z tym powrócą stare ceny dysków twardych? Śmiem wątpić...
Źródło: TechPowerUP
Powiązane publikacje

Nadchodzą miniaturowe nośniki SSD. Nowy standard Mini SSD jest tylko trochę większy od microSD
51
Dysk SSD o pojemności nawet 256 TB. SanDisk UltraQLC pokazuje nowy poziom pojemności, wydajności i oszczędności
40
Micron wprowadza na rynek dysk SSD 9650. To pierwszy model obsługujący standard PCIe 6.0
24
Holograficzne kartridże HoloMem o pojemności 200 TB mogą zastąpić 70-letnią technologię taśm magnetycznych
35