Western Digital rusza z produkcją w jednej z zalanych fabryk
Western Digital, aktualnie największy producent dysków twardych, ogłosił w piątek wznowienie produkcji w jednej z fabryk znajdującej się w Tajlandii. Jak wiadomo, region ten dotknęły katastrofalne powodzie, przez co wielu producentów napędów zostało postawionych pod ścianą. Skutki tych nieszczęść możemy poczuć na własnej skórze, gdy zapragniemy kupić w tym momencie dysk twardy. Ceny tychże urządzeń oczywiście radykalnie wzrosły, a najnowsze informacje nie napawają optymizmem. Niestety, jedna fabryka Western Digital nie zapełni w znaczącym stopniu luki, która powstała po pierwszych problemach z produkcją. Stephen J. Luczo - dyrektor generalny Seagate - twierdzi, iż powrót do stanu przed kataklizmem potrwa przynajmniej 12 miesięcy, co wyklucza drugi kwartał 2012 roku jako ustabilizowanie się rynku. Problemem nie są przecież tylko główne fabryki producentów dysków, lecz również bardzo liczne zakłady produkujące części składowe, których znaczna ilość znajduje się dalej pod wodą.
Takie obrazy niestety nadal towarzyszą Tajlandii...
Źródło: Xbit Labs
Powiązane publikacje

Nadchodzą miniaturowe nośniki SSD. Nowy standard Mini SSD jest tylko trochę większy od microSD
51
Dysk SSD o pojemności nawet 256 TB. SanDisk UltraQLC pokazuje nowy poziom pojemności, wydajności i oszczędności
40
Micron wprowadza na rynek dysk SSD 9650. To pierwszy model obsługujący standard PCIe 6.0
24
Holograficzne kartridże HoloMem o pojemności 200 TB mogą zastąpić 70-letnią technologię taśm magnetycznych
35