Watch Dogs, czyli szpiegowska niespodzianka od studia Ubisoft
Pod koniec prezentacji na targach E3 odbywających się w Los Angeles, Ubisoft niespodziewanie zaprezentował grę Watch Dogs, która dosłownie zdeklasowała wytwory konkurencji. Produkcja tworzona przez studio Ubisoft Montreal ukazuje nam niedaleką przyszłość, gdzie całym miastem zarządza ctOS, czyli system operacyjny oparty na globalnej sieci cyfrowej. Pełni on scentralizowaną kontrolę nad liniami metra, sygnalizacją świetlną, monitoringiem, siecią elektryczną i tak dalej. Kontrolę nad ctOS sprawują jednak prywatne korporacje, które mają wgląd w każdy aspekt życia mieszkańców miasta. Jako anty-bohater, Aiden Pearce, będziemy mieli możliwość włamywania się do owej sieci. Dzięki temu dostaniemy do dyspozycji każdy z elementów infrastruktury miasta. Na szczególną uwagę zasługuje jednak klimat oraz oprawa audiowizualna. Mechanika gry przypomina trochę GTA IV i Assasin's Creed - blisko 10 minutowy gameplay zawarty w rozwinięciu najlepiej ukaże na czym będzie polegała rozgrywka.
Gra jest tworzona już od dwóch lat, producent nie poinformował jednak kiedy nastąpi premiera. Docelowymi platformami mają być konsole PS3, Xbox 360 oraz komputery PC.
Źródło: The Verge
Powiązane publikacje

Keeper - gameplay świetnie wyglądającej gry autorów Psychonauts, a także dłuższa rozmowa. Pokierujemy latarnią morską
9
EA Sports FC 26 - pierwsi gracze ocenili nową piłkarską grę. Bardzo mieszany odbiór, sporo problemów
29
Titan Quest II - zbliża się drugi rozdział hack'n'slasha, a w nim sporo nowej zawartości. Powalczymy ze Skyllą
4
Recenzja Dying Light: The Beast - Kyle Crane jest wściekły i niebezpieczny jak nigdy dotąd. Sprawdzamy obiecujący spin-off
41