Vivo X30 - najbardziej bezramkowy smartfon na świecie?
Od chwili pojawienia się pierwszego prototypu Xiaomi Mi Mix pewnym było, że inni producenci będą chcieli pójść w jego ślady. Od tamtego czasu mieliśmy prawdziwy wysyp smartfonów, które oferowały "bezramkowe" wyświetlacze, jednak do propozycji od chińskiej firmy było im daleko. Jak się okazuje, Vivo pragnie wyprzedzić konkurencję. Do sieci trafiły właśnie zdjęcia, które prezentują ich najnowszy smartfon - Vivo X30. Co więcej producent ten już zdążył jako pierwszy pokazać działający model telefonu, w którym czytnik linii papilarnych został ukryty w jego ekranie. Ostatnie doniesienia o planach firmy świadczą, że zamierza ona bardzo mocno walczyć o należne miejsce na rynku smartfonów. Bowiem jak inaczej można nazwać zaprezentowanie w tak krótkim czasie telefonu, wyposażonego w 10 GB pamięci RAM i czytnik linii papilarnych ukryty w ekranie? Czy bezramkowy Vivo X30 będzie kombinacją wszystkich pomysłów producenta?
Najnowszy telefon Vivo X30 ma szansę zostać najbardziej bezramkowym smartfonem na rynku. Oczywiście jeśli potwierdzą się jego zdjęcia, które pojawiły się niedawno w sieci.
Vivo Xplay7 ostro gra - ekran 4K plus 10 GB RAM w smartfonie
Patrząc na wygląd urządzenia już teraz można stwierdzić, że będzie ono obiektem pożądania wielu ludzi na świecie. Można się spodziewać, że inni producenci również będą chcieli zaimplementować podobne rozwiązanie w swoich smartfonach. Jedynym zarzutem jaki można do niego mieć, to dość spora belka w jego dolnej części. Jednak jest ona zdecydowanie potrzebna, bowiem dzięki niej użytkownik będzie miał większy komfort podczas korzystania z Vivo X30. Pozostałe ramki są na tyle cienkie, że zabrakło nawet miejsca na aparat do selfie. Czyżby była to zapowiedź pojawienia się obracanej kamery, która posłuży również jako główny sensor? Podobne rozwiązanie zostało wykorzystane między innymi w Honorze 7i, który swoją premierę miał w 2015 czy też w Doogee Mix 3. Jest to tak naprawdę jedyne znane mi rozwiązanie, jednak obawiam się mocno o jego wytrzymałość. Można się również spodziewać, że nowy telefon Vivo zostanie wyposażony w czytnik linii papilarnych ukryty w ekranie urządzenia. Skoro już technologia ta została zaprezentowana we wcześniejszym modelu, to dlaczego nie miałoby to nastąpić również w najnowszym?
Vivo X20 Plus UD - smartfon z czytnikiem linii w ekranie
Niestety jeśli chodzi o specyfikację urządzenia, to jest ona jedynie źródłem domysłów. Na pewno Vivo X30 będzie flagowcem, bowiem nie wydaje mi się, żeby producent zdecydował się na stworzenie telefonu z niższej półki, mogącego pochwalić się takim designem. Modele X20 i X20 Plus wyposażone zostały w wyświetlacze 6-cio oraz 6,43-calowe. Można się więc spodziewać, że nowa propozycja od chińskiego producenta będzie posiadać ekran o podobnej wielkości. Jeśli zaś chodzi o pozostałe parametry, to jeśli będzie to flagowiec, to spodziewajmy się najmocniejszych podjednostek, ze Snapdragonem 845 czy 10 GB pamięci operacyjnej RAM na czele. Jak na razie, Vivo X30 jest najładniej wyglądającym telefonem, który widziałem w tym roku. Czy jednak te zdjęcia okażą się prawdziwe? Na odpowiedź będziemy musieli zapewne poczekać kilka najbliższych miesięcy. Już teraz jednak wiadomo, że jest na co czekać.