Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test smartfona vivo X200 Pro - prawdziwa fotograficzna bestia! Warto było czekać na polską premierę

Test smartfona vivo X200 Pro - Wygląd, budowa i jakość wykonania

W pudełku ze smartfonem nie znajdziemy ładowarki, a szkoda - opakowanie jest dosyć spore i można sobie wiele wyobrazić przed jego otwarciem. Oprócz urządzenia producent zapewnił tylko igłę do wyjmowania tacki na karty SIM, przewód USB-C, skromny zestaw instrukcji oraz przezroczyste etui ochronne. Obecność tego ostatniego wymienionego akcesorium akurat należy docenić. A jak prezentuje się samo urządzenie? Bez wątpienia flagowo - wrażenie robi ogromna wyspa na aparaty, a poza tym uwagę zwraca ogólna masywność smartfona. Wymiary vivo X200 Pro to 162,4 x 76 x 8,2 mm, jednak waga to aż 228 g. Warto zwrócić jeszcze uwagę na symetryczną czarną ramkę dookoła ekranu. Mamy tutaj tzw. szkło 2,5D, a zatem krawędzie (wszystkie cztery) są nieznacznie zakrzywione w stronę aluminiowego obramowania.

Test smartfona vivo X200 Pro - prawdziwa fotograficzna bestia! Warto było czekać na polską premierę [nc1]Test smartfona vivo X200 Pro - prawdziwa fotograficzna bestia! Warto było czekać na polską premierę [nc1]

Już same wymiary i duża masa wskazują, że mamy do czynienia ze smartfonem z wyższej półki, ale wspomnijmy jeszcze o użytych materiałach. Jak wspomniałem przed chwilą, producent zastosował tutaj elegancką ramkę matowego aluminium. Metal ten znajdziemy również u podstawy wielkiej wyspy na aparaty. Plecki wykonano natomiast z matowego szkła, które jest całkiem odporne na odciski palców czy zabrudzenia - stosunkowo łatwo utrzymać je w czystości. Docenić należy też ogólną jakość wykonania, bowiem wszystko jest ze sobą świetnie spasowane, aczkolwiek zauważyłem, że przy gwałtownym potrząsaniu "odzywa się" jakiś element umiejscowiony w wyspie na aparaty. A jak vivo X200 Pro leży w dłoni? Raczej dosyć pewnie. Mimo płaskich elementów obudowa posiada drobne zaokrąglenia, które ułatwiają korzystanie ze smartfona. Nie jest to jednak najporęczniejszy model na rynku - 6,78-calowa przekątna i waga 228 g robią swoje.

Test smartfona vivo X200 Pro - prawdziwa fotograficzna bestia! Warto było czekać na polską premierę [nc1]Test smartfona vivo X200 Pro - prawdziwa fotograficzna bestia! Warto było czekać na polską premierę [nc1]

Przejdźmy teraz do wyposażenia samego urządzenia. Na dole znajdziemy wyłącznie gniazdo USB-C 3.2, głośnik, mikrofon i gniazdo na karty nanoSIM. Patrząc w stronę ekranu, po prawej stronie umieszczono przycisk zasilania, a tuż poniżej przyciski głośności. Na górze znalazło się miejsce wyłącznie dla dodatkowego mikrofonu i dodatkowego głośnika. Mamy tu zatem system stereo, który - co dla wielu może okazać się istotne - brzmi bardzo dobrze. Odtwarzana muzyka jest donośna i ma wyczuwalne basy, dlatego smartfon może awaryjnie posłużyć jako odtwarzacz muzyki. Lewa strona urządzenia zostaje całkowicie niezagospodarowana. 

Test smartfona vivo X200 Pro - prawdziwa fotograficzna bestia! Warto było czekać na polską premierę [nc1]

W pudełku ze smartfonem vivo X200 Pro znajduje się przewód USB-C, etui oraz igła do tacki na karty nanoSIM

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 42

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.