Test TP-Link Neffos X1 Max - Duży i niedrogi smartfon

TP-Link Neffos X1 Max - Wyświetlacz, skaner linii papilarnych i GPS

Zastosowany w testowanym smartfonie wyświetlacz wykonany został w technologii IPS. Ma on przekątną 5,5" oraz wyjątkowo dobrą jak na ten segment cenowy rozdzielczość 1920x1080. Taka kombinacja daje zagęszczenie pikseli na poziomie 403 PPI, w związku z czym obraz jest bardzo ostry i przyjemny dla oka. Na całe szczęście zalety tutejszego ekranu na tym się nie kończą. Bardzo przypadły mi do gustu oferowane przez Neffosa kolory, które należą do tych bardziej naturalnych i stonowanych, ale w dalszym ciągu pozostają przyjemne dla oka. Do tego duży plus za czytelność w jasnym słońcu, która z kolei związana jest z wysoką jasnością maksymalną oraz jej sprawną automatyczną regulacją. Jeśli do czegoś miałbym się przyczepić, to byłyby to jedynie zbyt szybka utrata kontrastu przy odchylaniu urządzenia oraz delikatne smużenie podczas animacji, jednak żaden z tych problemów nie jest na tyle poważny by rzutować na komfort pracy ze smartfonem. Szkoda także, że nie licząc filtru światła niebieskiego producent nie przewidział żadnego narzędzia do kalibracji wyświetlanych kolorów. Wszystkie pomiary przeprowadzone zostały na kolorymetrze X-Rite i1 Display Pro wraz ze stosownym oprogramowaniem.

Wyniki pomiarów wyświetlacza (jasność 50% / 100%):

• Luminancja bieli (cd/m²): 243,9 / 591,9
• Luminancja czerni (cd/m²): 0,18 / 0,4
• Kontrast: 1377:1 / 1499:1
• Maksymalne ΔE: 7,51 / 4,62
• Średnie ΔE: 5,35 / 1,71

Choć nawet w tej klasie sprzętu jest to powoli standardem, to jednak miło widzieć, że TP-Link Neffos X1 Max wyposażony został w skaner linii papilarnych. Ten niezwykle praktyczny dodatek został umieszczony na tylnej ściance urządzenia pod aparatem, co jest według mnie jedną z lepszych możliwych lokalizacji ze względu na jej intuicyjność. Palce odnajdują czytnik bez najmniejszego problemu, w związku z czym korzystanie z niego nie jest w żaden sposób uciążliwe. Na pochwałę zasługuje też wysoka niezawodność oraz jakość działania skanera. Podczas używania smartfona nie zdarzały mi się problemy z rozpoznawaniem odcisków, a cały proces trwał bardzo krótko. W tym miejscu warto także zaznaczyć, że mamy tu do czynienia ze skanerem typu aktywnego, czyli dla jego działania nie trzeba urządzenia wybudzać. Na plus warto także odnotować, że oprócz odblokowywania ekranu czytnik można wykorzystać także do obsługi aparatu oraz blokowania dostępu do wybranych aplikacji.

Zastosowany moduł lokalizacji obsługuje dwie najpopularniejsze technologii, czyli GPS i GLONASS, lecz zabrakło europejskiego GALILEO. Urządzenie w roli nawigacji powinno spisać się bardzo dobrze. Fix łapany był szybko i bez najmniejszych problemów; nawet w pomieszczeniu i bez pomocy A-GPS. Jakość samego połączenia mogłaby teoretycznie być nieco lepsza, ale nie przyłapałem Neffosa na gubieniu zasięgu. Wreszcie precyzja samej lokalizacji jest wręcz perfekcyjna. Pokonana przeze mnie trasa była rejestrowana bardzo dokładnie, łącznie z niewielkimi nawrotami i fragmentem pokonanym w przejściu podziemnym. Pod tym względem testowanego dziś smartfona od TP-Link oceniam jak najbardziej pozytywnie.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• …
• następna ›
• ostatnia »