Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test smartwatcha Samsung Galaxy Watch Active - czas na sport

Ewelina Stój | 08-06-2019 08:00 |

Samsung Galaxy Watch Active - monitorowanie snu i inne funkcje

Smartwatch przybywa do nas z preinstalowanymi aplikacjami takimi jak telefon, kontakty, Samsung Health, Galaxy Store, pogoda, alarm, kalendarz, muzyka, galeria czy zegar światowy. Pozwala też na ustawianie przypomnień czy odszukanie zawieruszonego smartfona funkcją Znajdź Telefon. Jeśli jednak nam mało, możemy zawsze doinstalować płatne bądź bezpłatne apki jak mapy bazujące na Google, pilot do przesuwania slajdów w PowerPointcie czy latarka. I chociaż z oprogramowaniem zewnętrznym bywa różnie, to trzeba przy tym wszystkim przyznać, że preinstalowane aplikacje są wykonane sumiennie i są przy tym funkcjonalne. Powiedzmy sobie chociaż o tym, że w kwadrans po przebudzeniu zegarek podaje nam aktualną pogodę, przy czym możemy też od razu przejrzeć prognozę na nadchodzące dni. Kalendarz poinformuje nas z kolei o zbliżających się wydarzeniach czy świętach (w tym wypadku dane są pobierane z telefonu). Zegarek wykryje też, że jesteśmy "nieruchliwi" przez dłuższy czas i zaproponuje krótkie ćwiczenia np. przysiady. Urządzenie pozwala na przypisanie skrótów do kontaktów telefonicznych, więc choć rozmowę będziemy musieli przeprowadzić z poziomu smartfona, to zainicjować ją możemy już zegarkiem (przyda się podczas jazdy samochodem, zwłaszcza w formie skrótu do wybranego kontaktu). Korzystanie jest więc funkcjonalne, a obsługa przyjemna.

Test smartwatcha Samsung Galaxy Watch Active - czas na sport [16]

Urządzenie dysponuje 4 GB pamięci wewnętrznej zarówno na aplikacje jak i pozostałe pliki jak zdjęcia czy muzyka. Słuchanie utworów wprost z zegarka możliwe jest po podłączeniu zestawu słuchawkowego Bluetooth i - naturalnie - po uprzednim przetransportowaniu muzyki na smartwatch. Wysłanie 36 utworów z telefonu na zegarek zajęło mi 22 minuty, więc nie planujcie tego na 5 minut przed wyruszeniem na trening. Jakość dźwięku generowana przez zegarek (abstrahując od jakości słuchawek) jest dobra, z lekko podbitymi basami, i chociaż nie wprawi w zachwyt, to generalnie nie powinniśmy narzekać. Możliwość pójścia na trening z samym tylko zegarkiem i słuchawkami bez obowiązkowego towarzystwa smartfona, zdecydowanie uszczęśliwi wiele osób. Podobnie jak wbudowana w zegarek apka Samsung Health, dzięki której będziemy w stanie dodawać dzienną ilość wypitej wody, szklanek kawy, zobaczymy nie tylko ilość pokonanych kroków, kilometrów czy spalonych kalorii, ale także ilość pięter, na które się dziś "wspięliśmy". Samsung Health to także wyzwania, do których możemy dołączyć ze znajomymi i sprawdzać, kto np. dziś zrobił już więcej kroków. Mała rzecz, a cieszy.

Test smartwatcha Samsung Galaxy Watch Active - czas na sport [17]

Zanim jeszcze o monitorowaniu snu, słowo lub dwa o monitorowaniu poziomu stresu, które wydaje się być badaniem bazującym na zmienności naszego pulsu w danym okresie czasu. Osobiście poczytuję takie badanie raczej w kategorii ciekawostek, jako że energiczny taniec Samsung rozpoznał mi jako maksymalny stres, podobnie jak rozpoznał trening w momencie czyszczenia pomnika na cmentarzu (true story). Niemniej trzeba wiedzieć, że takiego pomiaru Watch Active dokonuje (stale, ale można zmniejszyć częstotliwość pomiaru tak, jak i częstotliwość pomiaru pulsu, by nieco odciążyć baterię). Obok wspomnianego pomiaru znajdują się jeszcze ćwiczenia oddechowe, które wykonawszy, zazwyczaj przywrócą nasz pasek stresu, do "zdrowego porządku". Co do pomiarów snu, mogę powiedzieć tyle, że zegarek inteligentnie, samodzielnie wykrywa kiedy oddajemy się objęciom Morfeusza, nie musimy więc kładąc się spać niczego uruchamiać. Prócz długości snu, wydajności (w procentach), czasu czuwania, długości fazy REM, snu lekkiego i głębokiego, Samsung ma dla nas coś jeszcze. Otóż określa ile kalorii spaliliśmy przez sen, przyznaje także odznaki, za osiągnięcie minimalnej ilości 8 godzin snu czy za punktualne zasypianie / wstawanie (zakres planowych godzin wpisujemy sami). A jak wygląda rzetelność pomiarów? Poprawność parametrów trudno będzie podważyć, jako że nie dysponuję profesjonalnym monitorem snu. Mogę tylko napisać, że śpiąc jednocześnie w innym urządzeniu ubieralnym, poszczególne wyniki, jak i ogólny wynik jakości snu są zbliżone. Dlatego też nie mam powodów, aby twierdzić, że moduł pracuje niepoprawnie.

Test smartwatcha Samsung Galaxy Watch Active - czas na sport [18]

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 8

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.