Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test smartfona Xiaomi Redmi Note 5 - Król średniej półki?

Xiaomi Redmi Note 5 - Interfejs i podstawowe funkcje

Xiaomi Redmi Note 5 działa pod kontrolą MIUI 9.5, czyli mocno zmodyfikowanej wersji Androida 8.1 Oreo, którą znajdziemy na większości tegorocznych smartfonów chińskiego producenta. Oprogramowanie może się dla wielu osób okazać najbardziej kontrowersyjnym elementem testowanego dziś smartfona, bowiem samo MIUI znacząco odbiega od wizji Zielonego Robocika, do której przyzwyczaili nas inni producenci. Trzeba przyznać, że sama nakładka jest bardzo funkcjonalna i przyjemna dla oka, w związku z czym może się podobać. W najnowszej wersji do gustu przypadły mi szczególnie nowe gesty nawigacyjne, które pozwalają całkowicie zrezygnować z przycisków do poruszania się po interfejsie. Niestety w tym samym czasie oprogramowanie od Xiaomi charakteryzuje się kilkoma nietypowymi rozwiązaniami i kompletnie niezrozumiałymi dla mnie ograniczeniami. Wspomnieć warto tutaj chociażby o takich drobiazgach, jak ograniczona ilość skrótów, które możemy umieścić w panelu szybkich ustawień, czy powiadomieniach, po których musimy dwukrotnie przejechać palcem by je w pełni rozwinąć (ale przynajmniej w końcu wyświetlają się poprawnie, co było problemem do czasu MIUI 9), ale także kwestiach fundamentalnych, jak niezwykle agresywny domyślny profil zarządzania energią, który może poważnie napsuć krwi mniej zaawansowanym użytkownikom.

Test smartfona Xiaomi Redmi Note 5 - Król średniej półki? [2]

Niewątpliwą zaletą MIUI jest natomiast zestaw preinstalowanych na urządzeniu aplikacji. Jest on bardzo rozbudowany i obejmuje swoim zakresem wszystkie kluczowe funkcje, jednak jednocześnie żadna z pozycji nie wydaje się być zbędna lub wciśnięta na siłę (może z wyjątkiem MIUI Forum). W tym samym czasie wszystkie aplikacje cieszą oko bardzo dopracowaną warstwą wizualną oraz swoimi rozbudowanymi możliwościami. Niestety żeby nie było zbyt różowo, to pomarudzić muszę na to, że nie zawsze wydają się być one do końca dopracowane i potrafią mieć swoje kaprysy. Ot, dla przykładu wspomnę tylko odtwarzacz muzyki, który jakimś cudem nie potrafi odnaleźć żadnych plików audio. Oprócz programów opracowanych przez samo Xiaomi na pokładzie znajdziemy tradycyjnie nieusuwalną paczkę aplikacji od Google, a także kilka programów Microsoftu (Word, Excel, PowerPoint, Outlook i Skype), które możemy odinstalować.

Test smartfona Xiaomi Redmi Note 5 - Król średniej półki? [3]

Test smartfona Xiaomi Redmi Note 5 - Król średniej półki? [4]

Tak jak już wspomniałem, na pokładzie Redmi Note 5 znajdziemy dedykowany odtwarzacz audio, jednak przez cały okres testu nie skorzystałem z niego ani razu, ponieważ nie był w stanie odnaleźć żadnego z moich plików dźwiękowych. Być może powodem było to, że są w formacie AAC, a nie MP3, ale jeśli aplikacja próbuje mnie zmusić do skonwertowania całej swojej biblioteki, to po prostu jej dziękuję i szukam alternatywy. Na domiar złego okazuje się, że Redmi Note 5 gra po prostu przeciętnie i to zarówno na wyjściu słuchawkowym, jak i głośniku. W tym pierwszym przypadku jesteśmy raczeni mało rozdzielczym brzmieniem o słabej dynamice i kiepsko odwzorowanych skrajach pasma, natomiast w drugim brakuje głośności i niskich tonów.

Test smartfona Xiaomi Redmi Note 5 - Król średniej półki? [5]

Znacznie lepiej ma się sprawa z możliwościami wideo testowanego smartfona. Po pierwsze, w ręce użytkowników oddana zostaje aplikacja Mi Wideo, która zbiera w jednym miejscu wszystkie filmiki zgromadzone na urządzeniu. Co prawda jest ona zbędna, przynajmniej w tym sensie, że dostęp do plików wideo uzyskamy także z pomocą menedżera plików oraz galerii, ale jednak zawsze takie rozwiązanie jest wygodniejsze. Sam interfejs odtwarzacza jest natomiast jednym z lepszych, jakie widziałem w fabrycznych aplikacjach tego typu. Nie dość, że jest przejrzysty i czytelny, to na dodatek oferuje większość istotnych funkcji, które inni producenci ignorują, takich jak np. wybór ścieżki audio czy napisów. Olbrzymim atutem przy oglądaniu filmów okazuje się być także duży wyświetlacz urządzenia, a do pełni szczęścia brakło jedynie lepszego audio.

Test smartfona Xiaomi Redmi Note 5 - Król średniej półki? [6]

W kwestii łączności Redmi Note 5 ma do zaoferowania LTE (prawdopodobnie Cat 6, ale producent nie chwali się tym parametrem, więc nie udało mi się tego jednoznacznie zweryfikować) z obsługą niesławnego pasma B20 (800 MHz), a także dwuzakresowe Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac i Bluetooth 5.0. Do pełni szczęścia brakuje tylko NFC i jest to poważne przeoczenie, bowiem funkcja ta znacząco zyskała na użyteczności od czasu uruchomienia w Polsce Google Pay, a może się nią pochwalić większość rywali. Jeśli chodzi o funkcje telefoniczne, to nie zauważyłem by bohater dzisiejszego testu miał z nimi jakieś problemy. Urządzenie w normalnych warunkach mogło się pochwalić dobrym, stabilnym zasięgiem, natomiast jakość połączeń była bez zarzutu. Wreszcie dwa słowa wypadałoby powiedzieć o funkcjach lokalizacyjnych. Smartfon jest kompatybilny z sieciami GPS, GLONASS i BEIDOU, czym dorównuje większości rywali. Nie stwierdziłem w toku testów problemów z działaniem nawigacji.

Test smartfona Xiaomi Redmi Note 5 - Król średniej półki? [7]

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 53

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.