Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test smartfona Xiaomi Redmi Note 5 - Król średniej półki?

Xiaomi Redmi Note 5 - Wykonanie, wyświetlacz i biometria

Xiaomi swoją obecną pozycję wywalczyło produkując smartfon opłacalne, a niekoniecznie oryginalne, co odbija się na designie testowanego modelu - jest on wtórny, zachowawczy i mało ekscytujący. Jeśli szukamy urządzenia wyznaczającego trendy, to źle trafiliśmy. Na całe szczęście nie oznacza to, że Redmi Note 5 jest brzydki, bo tego zdecydowanie powiedzieć o nim nie można. Wręcz przeciwnie, telefon za sprawą swojej prostej, surowej bryły i jednolitego matowego wykończenia wygląda bardzo elegancko. Szczególnie stylowo prezentuje się moim zdaniem czarny wariant, taki jak ten, który pojawił się u nas na testach, ale gdyby komuś nie przypadł do gustu, to telefon dostępny jest także w wersji złotej i błękitnej. Już patrząc na front urządzenia daje o sobie znać minimalistyczne podejście chińskich projektantów, bowiem poza zajmującym niemal cały przedni panel wyświetlaczem 18:9 nie ma tutaj zbyt wiele. Ostał się właściwie tylko zestaw podstawowych elementów, takich jak głośnik do rozmów, czujniki, aparat i jednokolorowa dioda powiadomień. Nawet klawisze nawigacyjne zostały wyeliminowane na rzecz sterowania z poziomu wyświetlacza. Niestety taki ascetyzm w połączeniu ze stosunkowo szerokimi jak na ekran 18:9 ramkami skutkuje wrażeniem kiepskiego zagospodarowania przestrzeni i przypomina troszeczkę szerszą wersję Samsunga Galaxy A8. Podobieństwo do smartfona Koreańczyków potęgują dodatkowo zaokrąglone rogi wyświetlacza.

Test smartfona Xiaomi Redmi Note 5 - Król średniej półki? [nc1]

Z tyłu podobieństwa do średniopółkowego Samsunga się kończą, a zamiast tego zaczynają się skojarzenia z poprzednikiem, czyli Xiaomi Redmi Note 4. Podobnie jak w tamtym urządzeniu mamy tutaj plecki podzielone na trzy części oddzielone od siebie posrebrzanymi żłobieniami. Poszczególne segmenty wykonane są z różnych materiałów, ale na całe szczęście producent zadbał o to, żeby nie rzucało się to w oczy. Oprócz tego mamy tutaj logo producenta, skaner linii papilarnych i oczywiście podwójny aparat, który umieszczono wertykalnie w lewym górnym rogu. Niestety jego obiektywy wystają mocno poza obręb obudowy i choć dołączone w zestawie silikonowe etui zostało tak zaprojektowane, by skutecznie je zabezpieczyć, tak nosząc telefon bez niego trzeba na aparat uważać. Skoro już przy pokrowcu jesteśmy, to przyda się on także by zabezpieczyć obudowę przed odciskami palców, bo te zbierają się na niej bardzo chętnie i to mimo matowego wykończenia. Z boku smartfona znajdziemy ramkę, która została wykończona w taki sposób by płynnie łączyć się z jego pleckami. Jeśli chodzi o rozmieszczenie na niej elementów, to u góry znajdziemy mikrofon do redukcji szumów i port podczerwieni, z prawej strony mamy przyciski zasilania i głośności (wygodne, choć nie zaszkodziłby im lepiej wyczuwalny skok), u dołu jest gniazdo jack, mikrofon do rozmów, port microUSB i głośnik multimedialny, a po lewej hybrydowa tacka na dwie karty nanoSIM lub nanoSIM i microSD.

Test smartfona Xiaomi Redmi Note 5 - Król średniej półki? [nc2]

Po wzięciu do ręki Xiaomi Redmi Note 5 sprawia wrażenie urządzenia solidnego i świetnie wykonanego, bowiem na froncie mamy do czynienia ze szkłem Gorilla Glass (producent nie podaje, której generacji, choć osobiście obstawiam Gorilla Glass 3), natomiast jego plecki wykonane są w większości z aluminium. Trzeba jednak pamiętać, że jest to produkt budżetowy, gdzie pewne kompromisy poczyniono - także w sferze wykonania - i to widać przy bliższej inspekcji. Warto zwrócić uwagę chociażby na tył urządzenia, gdzie oprócz metalu mamy plastikowe fragmenty skrywające antenę, albo na przyciski zasilania i głośności, gdzie gołym okiem widać niewielkie luzy przy krawędziach. Żeby nie było, nie piszę tego po to, żeby urządzenie skrytykować, a wręcz przeciwnie - uważam, że chińscy inżynierowie odwalili kawał dobrej roboty, bo mimo tych wszystkich oszczędności smartfon sprawia fenomenalne wrażenie; dużo lepsze niż testowany niedawno ASUS Zenfone Max Plus o bardzo zbliżonej cenie i konstrukcji. Zwracam na to także uwagę by mieć świadomość, że wbrew obiegowej opinii nie jest to poziom flagowców i widać, że w samą jakość wykonania zainwestowano tutaj mniej niż w przypadku chociażby średniej półki Samsunga. Na całe szczęście żadnych kompromisów nie dostrzegam w kwestii wygody obsługi telefonu, bowiem Redmi Note 5 jest tak wygodny, na ile tylko można tak powiedzieć o smartfonie z ekranem o przekątnej 6”. Telefon w dłoni leży pewnie, nie jest śliski, a przez większość czasu można go nawet spokojnie obsłużyć jedną ręką.

Test smartfona Xiaomi Redmi Note 5 - Król średniej półki? [nc16]

Test smartfona Xiaomi Redmi Note 5 - Król średniej półki? [nc17]

Wyświetlacz w Xiaomi Redmi Note 5 wykonany został w technologii IPS i przy przekątnej 5,99” posiada rozdzielczość 1080x2160. Daje to zagęszczenie na poziomie ok. 403 PPI, które dla większości użytkowników powinno okazać się w pełni satysfakcjonujące. Sam wyświetlacz może się pochwalić dobrymi parametrami, a także świetnymi kątami widzenia. W szczególności imponuje bardzo wysoki kontrast, który zawdzięczamy rewelacyjnemu jak na ten rodzaj matrycy odwzorowaniu czerni. Do tego wysoka jasność gwarantuje brak problemów z czytelnością na słońcu, choć tu troszeczkę lepiej mógłby działać czujnik oświetlenia, który czasem reaguje z lekkim opóźnieniem. Zawiedzeni mogą być natomiast fani jaskrawych, mocno nasyconych kolorów, które znamy z urządzeń innych producentów, ponieważ te niezależnie od ustawień należą do tych bardziej stonowanych i bliższych naturalności. Co ważne, w ramach nakładki MIUI możemy dopasować je pod swój gust, ale jedynie w mocno ograniczonym zakresie (po trzy ustawienia kontrastu i balansu bieli plus filtr światła niebieskiego). Poniższe pomiary wykonano na kolorymetrze X-Rite i1 Display Pro ze stosownym oprogramowaniem przy domyślnych ustawieniach ekranu.

Wyniki pomiarów wyświetlacza (jasność 100%):

  • Luminancja bieli (cd/m²): 523,1
  • Luminancja czerni (cd/m²): 0,18
  • Kontrast: 2836:1
  • Maksymalne ΔE: 7,3
  • Średnie ΔE: 1,82

W kwestii biometrii i zabezpieczeń Xiaomi Redmi Note 5 oferuje nam sprawdzone rozwiązanie w postaci aktywnego skanera linii papilarnych na tylnej ściance urządzenia. Jest on okrągły, wystarczająco duży by można go było położyć na nim cały koniuszek palca wskazującego i generalnie sięga się do niego wygodnie, choć nie obraziłbym się, gdyby umieszczono go pół centymetra niżej. Jeśli chodzi o działanie, to tuta również nie mam zastrzeżeń, ponieważ czytnik działa pewnie i niezawodnie, notując jedynie minimalne, niemal niedostrzegalne opóźnienie między momentem, kiedy go dotkniemy, a naszym oczom ukaże się odblokowany ekran.

Test smartfona Xiaomi Redmi Note 5 - Król średniej półki? [1]

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 53

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.