Test smartfona Motorola One - Godny rywal dla Xiaomi Mi A2?

Czy dobry smartfon musi być drogi? Nie, nie musi. Co prawda wyższa cena oznacza zazwyczaj mniej kompromisów i lepsze podzespoły, które gwarantują długą żywotność danego sprzętu, ale historia zna przecież liczne przypadki telefonów, które mimo niskiej ceny potrafiły zgromadzić wokół siebie całe rzesze zadowolonych użytkowników. Wiele takich urządzeń znajdziemy w ofercie chociażby Xiaomi, po kilka takich modeli wypuścili bardziej mainstreamowi producenci pokroju Samsunga czy Huawei, ale żaden z nich nie może się w tej kategorii równać z kultową Motorolą Moto G, która swego czasu wywołała na rynku istne trzęsienie ziemi. Czy wyczyn ten powtórzy Motorola One, czyli najnowsza propozycja legendarnego producenta dla osób o bardziej „rozsądnym” budżecie? Sprawdzamy w naszym teście!

Autor: Arkadiusz Bała

Motorola One to dziwny smartfon w portfolio amerykańskiej marki, a wynika to choćby z tego, że w przeciwieństwie do pozostałych urządzeń z M na obudowie, nie należy on do linii Moto, a i wyglądem mocno różni się od innych modeli firmy. To co go wyróżnia to także przynależność do programu Android One, co oznacza, że pracuje pod kontrolą czystej wersji Zielonego Robocika i - przynajmniej w teorii - powinien cieszyć się znacznie lepszym wsparciem niż pozostałe urządzenia producenta. Z drugiej jednak strony mimo całej swojej unikalności urządzenie wydaje się celować w dokładnie ten sam segment, który od dawna okupowany jest przez rodzinę Moto G. Czy Motorola One uzasadni swoje istnienie obok tych cenionych i - co ważniejsze - niezwykle udanych urządzeń? Czas się przekonać.

Motorola One z jednej strony zrywa z tradycjami poprzedników, a z drugiej celuje w ten sam segment co rodzina Moto G. Czy taki smartfon ma rację bytu w portfolio marki?

W kwestii specyfikacji Motorola One również zaskakuje, ponieważ smartfon napędza dwuletni już procesor Qualcomm Snapdragon 625, który wykorzystuje osiem rdzeni Cortex-A53 o taktowaniu 2,0 GHz i układ graficzny Adreno 506. W swoim czasie była to bardzo popularna jednostka, jednak od czasu debiutu doczekała się już kilku następców. Poza tym jednak specyfikacja nowego średniaka Motoroli prezentuje się zupełnie adekwatnie do swojego segmentu. Mamy tutaj 4 GB RAM, 64 GB pamięci wewnętrznej i akumulator o pojemności 3000 mAh. Wyświetlacz to jednostka IPS o przekątnej 5,9” i rozdzielczości 720x1520, natomiast podwójny aparat łączy sensory o rozdzielczości 13 i 2 MP. Jest także kamerka do selfie o rozdzielczości 8 MP. Dodatkowo smartfon może się pochwalić wsparciem m.in. dla NFC, dwóch kart SIM czy kart microSD. Całość pracuje pod kontrolą czystego Androida 8.1 Oreo, a aktualizacja do wersji 9.0 Pie już została zapowiedziana.

Jak więc widać pod względem specyfikacji Motorola One nie różni się znacząco od tego, co oferują nam produkty spod szyldu Moto G, jednak cena nowego modelu wynosi aż 1099 zł. Stawia go to w nie do końca korzystnym położeniu, gdzie na rynku nie brakuje urządzeń tańszych, a oferujących zbliżoną specyfikację. Do głowy przychodzi tutaj chociażby Motorola Moto G6, którą znajdziemy już za ok. 800 zł, ale także popularne propozycje z Chin, takie jak chociażby Xiaomi Mi A2. Ten ostatni jest tutaj o tyle ciekawym przypadkiem, że w konfiguracji zbliżonej do testowanej Motoroli jest on nieco tańszy (o ok. 100 zł), a przy tym także należy do programu Android One. Mówiąc więc krótko, Motorola One nie może być pewna swojej pozycji na rynku, o ile nie da rady zaoferować swoim nabywcom czegoś wartościowego.

• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• następna ›
• ostatnia »